Łuszczyca

Czy ktos to juz stosowal,co ile i za ile.

Mocno trzymam kciuki zeby wszystko zeszlo :tuli:

A to moj http://nk.pl/#profile/9974380/gallery/1

Do Szater.uwielbiam czytac Twoje posty,odpowiedzi i porady wyczerpujace potrafisz zagiac niejednego doktorka.Szaaacun wielki :brawo:

A tak apropo zebow.ostatnio zrobilam kanalowo zeba bo nawet nie wiedzialam ze cos tam sie z nim dzieje ale jak poszlam do dentysty to wyszlo szydlo z worka,teraz na sto procent jestem pewna ze od stanu zapalnego cholernie mnie swedzial lokiec z kolezanka luszczyca i zadne masci nie pomagaly.po wyleczeniu zeba swedzenie ustapilo e obrzek i luska cofnela sie.to dziala,i cieszy mnie jak cholera,buzka wszystkim :mrgreen:

Trzeba sie pozytywnie do naszej kolezanki luszczycy nastawic psychicznie ,ja podchodze do tego calkowicie na luzie,choc odkod pamietam ja mam.pamietam jako dziecko strasznie sie wstydzilam chodzic w krotkim rekawku,potem okazalo sie ze mi slonce pomaga.jest to staram sie by choc troche sie cofnela,eeeeeeeeeeech zycie.pozdrawiam :lol:

do Szater,a to sie zdziwisz kochana bo ja lubie surowe jajka tylko nie z e sklepu,nic mnie nie obrzydza moglabym sie g... wysmarowac aby pomoglo :wow:

Ja tam nie jestem zwolenniczka takich wynalazkow,watrobe rozpierniczy a luszczyca zostanie :shock:

A co zlego w smalcu,tez tluszcz,a plamy spieralne,pozatym dobre lekarstwo ma pomoc i niekoniecznie pachniec :smile:

Dobre i to,dzieki.u mnie to jest jedna lekarka i od 30 lat leczy tylko lorindenem.ostatnio wyczytalam w gazecie jedna sama robi masc i jest zadowolona.do tego smarowidla trzeba kwiatow i lisci nagietka i kostka smalcu,tego nagietka trzeba duzo ,zmielic ,i zagotowac z tym smalcem.dwa tyg moze stac potem robic nowy,.bede to probowac pod warunkiem ze dostane nagietka w sklepie zielnym bo z ogrodu to zapozno :wink:

Do Szater.Wyczytalam skad jestes to moze polecisz mi dobrego dermatologa?jesli mozna oczywiscie :oops:

Do Szater.Wyczytalam skad jestes to moze polecisz mi dobrego dermatologa?jesli mozna oczywiscie :oops:

Ja pierdziu,to jak mi czasem kregoslup sztywnieje to moze byc juz objaw ?paznokcie mam czyste zaznaczam

Ostatnio jestem zniechecona do walki,ale nawilzam skore balsamai i olejkiem bambino,.zreszta musze nawilzac bo bym sie zadrapala.ech zycie..a co sadzisz o opalaniu na solarium ?wprawdzie mi slonce pomaga i latem zmiany sa prawie niewidoczne ale czy to to samo. :roll:

delatar zmian nie usuwa calkowicie ale nie pokrywa sie skora sie luska ,jest lekko rozowa.Eksorex stosowalam dlugo bo ta pjemnosc lotionu jest wydajna,no ale niestety.Zyje z ta cholera tyle ile prawie mam lat,i jedynie co mialam przerwe to podczas ciazy i po leczeniu cignolina .przelatalam lato i na jesien znowu przylazla.

jedna dermatolog mi powiedziala ze stosowanie masci na dluzszy czas nie jest dobre bo skora twardnieje i uodparnia sie na dane skladniki.