nie martwcie sie moje pieszczoszki..dzis wypije za wasze zdrowie..po setuchnie za kazda z was..umowilem sie z sasiadem ze damy sobie czadu....wiec gdyby pojawily sie jakies hieroglify tutaj..to wiedzcie ze juz jestem po ...a wy powinniscie byc zdrowsze
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 6:34 pm
stary luszczyk napisał/a:
nie martwcie sie moje pieszczoszki..dzis wypije za wasze zdrowie..po setuchnie za kazda z was..umowilem sie z sasiadem ze damy sobie czadu....wiec gdyby pojawily sie jakies hieroglify tutaj..to wiedzcie ze juz jestem po ...a wy powinniscie byc zdrowsze
Mam nadzieje że przezyłes!Dziś czuje sie o niebo lepiej jak wczoraj!Dzieki za poswięcenie swojej watroby i trzustki dla tak szczytnego celu.Jesteś wielki Ksieciunio!
loosie..krysiu..normalnie ma delirke..nie wiem jak wczoraj radio prowadzilem..dobrze ze nie sluchalas.bo bys sie za glowe zlapala..ale wpadnij dzis na 20-ta..cos ci fajnego puszce..trzymcie sie plamiaczki
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Proszę Was napiszcie mi jak Wy robicie tę papkę z drożdży na głowę piling z soli stosuję fajna rzecz teraz myślę o tych drożdżach bo pod czapką to na głowie coś zaczyna się dziać z góry DZIĘKUJĘ!!
_________________ marianna
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 7:39 pm
Niestety akurat nie stosuję tej papki na włosy,używam oliwę salicylową 10% i szmpon polytar af,ale znalazłam taki przepis:
Witam. Jeżeli chodzi o skórę glowy to mam dobry wypróbowany sposób. Jest to całkowicie naturalne. Robi się papke która składa sie z:
- oleju rycynowego (dostępny w aptece bez recepty)
- drożdży
- soku z cytryny
Mięsza sie to wszystko do uzyskania konsystencji maści i nakłada na głowę. Bardzo ważne jest aby przykryć głowę workiem foliowym!!! Ja biorę zwykłą reklamówkę taką popularną jednorazówkę i zawiązuje na głowie. Całosć trzymamy godzine, po czym myjemy szamponem (zmywa się bez problemu). Wystarczy jeden taki zabieg a łuska zredukuje sie nawet w 80%. Warto spróbować. Mi pomaga. Po kilku zabiegach głowa jest czysta. Wtedy można wspomóc leczenie np. Elocomem w płynie. Po tym okresie mam spokój na ok. 2 tyg. Zawsze to coś. Pozdrawiam.
Mam nadzieję,że ci to w czymś pomoże.Pozdrawiam serdecznie.Trzymaj się Marianno
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 7:41 pm
W zasadzie to zależy od włosów. Ja mam włosy krótkie i moje proporcje to:
4 łyżki stołowe olejku rycynowego
1/2 kostki drożdży
sok z połówki małej cytryny
Najlepiej najpierw wymieszać sok z cytryny z drożdżami a póżniej dodać olejku. Powinna wyjść z tego konsystencja rzadkiej maści.
Pozdrawiam.
Aha i nie wolno zapomnieć o worku- bez niego drożdże na głowie wyschną i i nic nie zadziała. Życze powodzenia w leczeniu.
Dziewczyny dzięki bardzo włosy mam bardzo krótkie tak że te proporcje napewno będą ok teraz mam pod opieką chorą wnuczkę to wieczorem spróbuję to nałożyć.Jeszcze razWam dziękuję
_________________ marianna
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 6:50 pm
Powodzenia Marianno Akurat ja wolę żółtko,olejek rycynowy,kilka kropel soku z cytryny i naftę kosmetyczną.Taką papkę też nakładam na włosy.Mi pomaga.
Witam wszystkich tak długo nic nie napisałam ,ale od miesiąca szydełkuję aniołki na ozdoby świąteczne a jest duże zapotrzebowanie wróciłam też do pracy dlatego czasu mam niewiele, dalej co tydzień jeżdżę na zastrzyk skóra jest super stawy trochę pobolewają ale w końcu nie mam 18lat ,był to już 20zastrzyk to równierz dzięki Wam doszłam tak daleko i teraz sątego efekty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum