Pawełku już my tu znamy to Twoje goło a potem jakieś gatki są,jakieś ręczniki i inne reklamówki No ale,że wesoło to bez dwóch zdań-przecież łuszczyca to tak jak każda inna choroba- jest i nic na to nie poradzisz
Witajcie w klubie kamuflatorow (ale niejest tak zle)
Dobre:) Nie ma to jak zrzeszyć się, w grupie jest raźniej:)
No niestety, ja osobiście chyba jeszcze nie dorosłam do tego, żeby nie przejmować się ł...No, ale wszystko przede mną:)
taa..jeszcze troche a bedziecie sie bali nosa wysciubic z domu.. czy was pogielo wszystkich czy jak?..komu sie nie podoba niech nie patrzy..a ten kto patrzy i jest ciekawy ten zada pytanie..i wszystko...tracic lato tylko dlatego ze ma sie luszczyce?..glupota..
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Widzisz stary luszczyku,dla ludzi starej daty<ze tak powiem > luszczyca nie ma znaczenie,maja rodziny,zony,mezow dzieci wszystko ulozone,a dla ludzi<mlodej daty> jak JA czy inni chorzy na luszczyce to jest duzo!!!!!!przez p.Ł nie mozemy znalezc drugiej polowy<jest ciezko>.
Ps.Jezeli napisalem cos nie tak to Przepraszam jestem po 18 godz.pracy.Pozdrawiam serdecznie!!!
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 7:42 am
Drodzy Młodej Daty(przy Ksieciuniu który jest przed 50-tką jak ja 2 po 50- tce to już pewnie jestem sarkofag )czy wy uważacie że łuszczyca przyszła nagle teraz jak wy jestescie młodzi? Jezeli piszemy że chorujemy po 30 pare lat to chyba znaczy ze zaatakowała nas też w wieku że tak powiem młodzieńczym.
30 lat temu o kompie mógł ktos gdzies słyszec,netu nie bylo,informacje na temat łuszczycy zerowe,świadomosc w narodzie na ujemnym.Nie gniewam sie na Ciebie ,bo zawsze młody uważał ze życie tylko jemu dokucza.My mielismy te same problemy(mysle że nam było trudniej znalezc swoją połówke)teraz masz fora łuszczycowe,znam ludzi ,którzy własnie tam sie poznali.Problemem jest nasze własne otwarcie na świat.Jak ty sam siebie nie cenisz,nie kochasz i nie akceptujesz swojwgo ciała to taki obraz siebie przekazujesz innym.Jeżeli sami sie izolujecie,tworzycie bariery todo kogo macie pretensje?To też nie jest do konca wina choroby ale własnie podejscia do życia.Mój syn nie choruje,nic mu nie brakuje powinien byc szczęsliwy bo wielu nie ma tego co on ale odkąd jego zwiazek sie rozpadł zatrzasnął sie i czeka,na co ?chyba na Godota.Życie pedzi i to szybko,szkoda marnowac czasu na rozczulanie sie nad soba.Acha! jak sie ma rodzine i dzieci to dopiero zaczynaja sie kłopoty i trzeba umiec brac sie z życiem za bary Tego wam młodym życze : stara,wredna,szpetna z łuszczycą a jednak gotujaca krew w żyłach panów Czarownica
noo..z tym gotowaniem sie krwi tos teraz troche przesadzila ..bo ja widzialem ze na twoj widok to co niektorzy na strzelnicy bardziej zaciskali dlonie na kolbach...ciekawe dlaczego?
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Widzisz stary luszczyku,dla ludzi starej daty<ze tak powiem > luszczyca nie ma znaczenie,maja rodziny,zony,mezow dzieci wszystko ulozone,a dla ludzi<mlodej daty> jak JA czy inni chorzy na luszczyce to jest duzo!!!!!!przez p.Ł nie mozemy znalezc drugiej polowy<jest ciezko>.
Ps.Jezeli napisalem cos nie tak to Przepraszam jestem po 18 godz.pracy.Pozdrawiam serdecznie!!!
Ja jestem młoda, a mam podejście takie jak stary łuszczyk.
Raczej nie zależy od wieku, ale podejścia do różnych spraw
Nie mam drugiej połowy, a jak komuś nie bedzie sie podobało to, że mam panią Ł to ma pecha albo mnie lubi / kocha albo nie jest tego wart
ogolnie wiemy przeciez ze swiatlo/slonce i swieze powietrze dobrze dziala na panią ł wiec... okrywajac sie maksymalnie sami pozbawiamy sie mozliwosci leczenia luszczycy a co ludzie mysla to jest ich problem
no dobra fakt tez mi sie niera zdarzylo ze nie chcialam pokazywac zmian ale dosc szybko doszlam do wniosku ze jesli ktos nie zaakceptuje mnie z pania ł to znaczy ze nie akceptuje mnie w ogole wiec wisi mi to co ludzie mysla
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum