noo..jesli mimo lzs dajesz rade szydelkowac to znaczy z e enbrel robi swoje..z czego nalezy sie bardzo cieszyc..oby tak bylo dalej..a co do pobolewania w stawach to coz...starzejemy sie kobieto..nie da sie ukryc
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Gru 16, 2009 7:29 am
Marianno cieszę sie że sie pojawiłas!Należy Ci sie po łapkach ze tak długo czekalismy na wiesci!Jest ok,tak trzymaj.troche boli to też dobrze bo to wymiernik tego że żyjemy!Ściskam mocno!
A taką wredną wiedzmę (chociaż jedna nie mogłabyś wyszydełkowac-tylko ciagle te Aniołki?)
Jeszcze raz Was bardzo przepraszam,za tę nieobecność ale za to Wy jesteście niezawodni ,te aniołki zabierają mi dużo czasu(ale i trochę kasy się przyda). Pozdrowienia dla Beatki mam nadzieją, że czujesz się dobrze!!
_________________ marianna
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 5:15 pm
Witaj Marianno Pięknie dziękuję,u mnie wszystko dobrze.Pozdrawiam Cię cieplutko.Mówiłam,że cierpliwośc i wiara Ci pomogą,a resztę zrobi enbrel Oby tak dalej.Trzymam kciuki.Podziwiam Twój talent do takich ręcznych robótek,bo to wymaga wielkiej cierpliwości i wielkich umiejętności.Niech Twoje ręcę jak najdłużej robią takie piękne rzeczy.
Pozdrawiam bardzo gorąco,długo mnie tu nie było ,tak ogólnie to wszystko ok skóra jest super ze stawami trochę gorzej ale nie jest żle ,w poniedziałek jadę po 28 zastrzyk enbrelu biorę go w odstępach około10 dniowych.
_________________ marianna
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 10:14 pm
Hej Marianno jak dobrze,że skóra super i reszta też.Pozdrawiam
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 11:42 pm
Marianno jak dobrze, że w końcu się odezwałaś Cieszę się razem z Tobą, oby to trwało wiecznie Pozdrawiam cieplutko, trzymaj tak dalej
Pozdrowienia dla wszystkich tu zaglądających .Oj znowu zaczyna się swędzenie od 2marca jestem bez zastrzyku ale już robi się nie ciekawie ,stawy bolą skóra coraz gorsza ale jestem dobrej myśli po świętach pojadę ,to myślę że wrócą do embrelu przynajmiej tak obiecali.
Witam po dłuższej nieobecności ,znowu muszę troszeczkę opisać co się dalej dzieje.Jest nieciekawie skóra -stan bardzo zły ;stawy obecnie tak sobie,ale oprócz tego to podczas kontrolnych badań po rocznej kuracji embrelem wykryto boreliozę .Do embrelu po konsultacjach wrócono 6 maja dostałam zastrzyk ,narazie bez efektów .We wtorek wyjeżdżam do Ciechocinka aby zregenerować siły do dalszej walki ale już teraz z dwoma przeciwnikami.Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum