Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Cze 12, 2010 8:23 pm
Pan od rybek bardzo akuratny jest i być może zorganizuje jakis turnus-niekoniecznie w sezonie-załatwi jakies niedrogie spanko i.....wtedy jak my popróbujemy tych rybek ich umiejętnosci(wachlarz atrakcji można rozwinac-np.dla tych co rybki może niekoniecznie )to lepszej reklamy nie można sobie wymarzyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 8:52 am
I teraz wszystkie te odważne sie pozamykaja.....
Mam takie pytanko czy te rybki to czyms bardziej konkretnym sie żywią,czy nie powinna być jakas okreslona ilosc osób dziennie bo...może rybka zaszkodzic nadmiar albo.....jak zobaczą kolejną porcje w basenie to....poprostu...zachowując zdrowy rozsądek...zlekceważą kolejne danie
Mam takie pytanko czy te rybki to czyms bardziej konkretnym sie żywią,czy nie powinna być jakas okreslona ilosc osób dziennie bo...może rybka zaszkodzic nadmiar albo.....jak zobaczą kolejną porcje w basenie to....poprostu...zachowując zdrowy rozsądek...zlekceważą kolejne danie
Nie nie. Martwego zniszczonego naskórka nie mamy tak dużo żeby rybki najadły się do syta przy pierwszym kliencie. Kilkunastu może nie wystarczyć dziennie. Dokarmiam je wieczorkiem zawsze dodatkowo. Co do porcji w basenie wygląda to w ten sposób, że porcje podawane są kolejno. Jedna się kończy, kolejna zaczyna. Jeśli w trakcie trwania pierwszej podamy kolejną rybki zostawią te pierwszą...
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 11:16 am
Jak dla mnie to sezon wakacyjny odpada......Mam tak atrakcyjnie zapełniony czas ze nawet najwspanialszy waleń nie skusi mnie do zaniechania zaplanowanych wrażeń....
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 12:04 pm
U mnie słoneczko latem z moją skórą takie cuda wyczynia,że rybki to one niekoniecznie
No chyba,że mnie Szater w taki stres wpędzi ,że @ sypnie,ale wtedy prof. będę miała pod ręką...jakby cóś
Pan od rybek jest taki sympatyczny i nie wciska kitu, że jak bym mieszkał w okolicach to pewnie bym się wybrał Tu nie chodzi o same rybki, ale też o podejście do człowieka. Cenię sobie szczerość. Jak kiedyś znajdę się w Szczecinie to wpadnę się obskubać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum