Co myślicie o dopalaczach? Pełno tego teraz wszędzie, ja jestem z Warszawy w promieniu kilku krokow ode mnie sa 3 sklepy w tym 1 calodobowy.
Dla niewtajemniczonych: dopalacze to środki psychoaktywne działające tak jak narkotyki (jedne mocniej, inne słabiej) ale nie bedace na liscie substancji zakazanych i dlatego sa sprzedawane legalnie. Oczywiscie na opakowaniu jest napisane ze nie sa do spozycia tylko do kolekcjonowania, ale i tak kazdy wie o co chodzi.
Musze wam sie przyznac ze niedawno na imprezie spróbowalem po namowie kolegi, efekt nieziemski, mocna euforia ale na jednym razie sie nie skonczylo, tej nocy poszlo jeszcze kilka porcji - jak efekty ustapily bardzo ciagnelo zeby wziac jeszcze raz. Efekt byl taki ze 2 nastepne dni nie moglem spac i jesc i myslalem ze umre, wyzdrowialem ale nadal myslalem o tym cudownym srodku ktory zafundował mi taka euforie, ciagnie mnie nadal ale nie wezme tego juz wiecej bo wiem ze znow sie to zle skonczy a czytalem na internecie ze po tym konkretnym dopalaczu niektorzy wpadali w kilkutygodniowe ciagi i znikali w oczach.
To co mnie martwi to ze nie maja podanego skladu i w przypadku zatrucia nie wiadomo jak ratowac czlowieka, czytalem ze lekarze maja nawet z tym problem i zatrucia zwyklymi narkotykami sa bardziej bezpieczne bo tetsty narkotykowe wykrywaja jaka substancja i stezenie jest w organizmie wiec wiadomo jaka podac odrutke, a tu nic nie wiadomo, coraz wiecej teraz jest zatruc tymi dopalaczami.
Jest na forum jakis lekarz ktory moglby sie kompetentnie wypowiedziec?
Jakie macie zdanie na ten temat? Ja jestem bardzo na nie, tymbardziej ze mialem z tym krotka przygode, trzeba by tego jakos (s)prawnie zakazac.
Pozdr
_________________ oprócz błękitnego nieba... tylko muzyki i fajnych imprez mi potrzeba
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 8:34 pm
Kurcze Outsider....to temat rzeka.Zdecydowanie jestem za zakazem ale przede wszystkim za...... PROFILAKTYKĄ.Moim zdaniem lepszej drogi.... jak na dziś... nikt nie wymyślił.
Nie wiem dlaczego ale wyników ankiety jestem pewna....no prawie.Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez gosc Sob Wrz 18, 2010 8:44 pm, w całości zmieniany 1 raz
tez jestem przeciw - glownie dlatego ze jak kazde uzywki/narkotyki itd. itp. sa szkodliwe - te cos mi sie wydaje ze mocno szkodliwe dla zdrowia a na pewno dla ukladu nerwowego
trudno jest ze stanu euforii przestawic potem z powrotem na normalne zycie...
(to mowi ta ktora pali papierosy i pije kawe )
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 10:45 pm
Nie słyszałeś ostatnio w tv jak młody chłopak zmarł po zażyciu tego - trafił do szpitala po 2 porcjach i lekarze nie znali składu dopalacza, choć mieli z nimi doczynienia dzień w dzień więc nie mieli odpowiedniego leku na odtrucie i niestety nie uratowali go.
Jestem przeciw temu dziadostwu, wolę zapalić papieroska w sumie on też trucizna, ale te dopalacze, narkotyki to już chyba najgorsze zło
Lepiej wypij piwko i zrezygnuj z tego dziadostwa i pomyśl jedno - napewno nigdy nie dałbyś tego gó.... swojemu dziecku
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 10:20 am
Osobiscie jestem za zlikwidowaniem tego procederu całkowicie
Gdy pierwszy sklep otwarto w Zielonej z inspektorami kontrolujacymi rózne działy firm przeprowadzilismy zmasowany atak...przetrzepalismy ich zdrowo...od podszewki....mocni sa...prawników tez mocnych maja
Wróciłam do domu rozżalona...bo zawsze można znalezc paragraf...aby ...zamknąc sklep...na to mój syn....spokojnie mi wyjasnił:" ...nie ma potrzeby szykac paragrafu aby zamknac sklep...bo obok powstanie nastepny...trzeba dotrzec do młodych ludzi ...i tak ich wyedukowac...aby nie chcieli kupowac...nie bedzie chętnych sam sklep padnie..." madre to przyznam i....taka sie dumna poczułam ..że czegos go w życiu nauczyłam
Każdy z nas ma w domu jakiegos Ksawerego,Anie ,Zosie czy Wojtka...to własnie od nich zalezy jaka podejma decyzje...ale my musimy ich nauczyc podejmowania słusznych decyzji,nie zrobi sie to przez dzień,dwa czy miesiac.....po owocach ich poznacie
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 4:43 pm
.....i ...odpowiedz już macie......też 18letniego młodego człowieka.. ręce opadaja....
Anastazjo...w sklepach wiele rzeczy sprzedaja:noże,siekiery,trutki na gryzonie.....potrzebna jest swiadomosc jak,do czego,po co i ...czy wogóle...nalezy tę rzecz używac.....
Proponuje takze uzupełnienie wiedzy na w/w temat...
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 5:52 pm
Anastazja17 napisał/a:
chyba to nie jest takie szkodliwe jak sprzedaja w sklepach, alkohol tez szkodzi jak sie za duzo pije
Szkodliwe pod tym względem nie - bo sprzedwane jest to do kolekcjonowania, więc z kolekcjonowania szkodliwości by nie było, jednak staje się szkodliwe, jeżeli ludzie to zaczynają zażywać. Dlatego właśnie jest to w Polsce i nie tylko legalne, ponieważ sprzedaje się to jako kolekcje, jednak każdy wie, że nie po to ludzie to kupują.
I tu jest odpowiedź dlaczego jest sprzedawane - jako forma kolekcji - chociaż nikt tego tak nie traktuje kupując to, bo ludzie poprostu to biorą.
Poprostu w naszym prawie jest wiele luk i dzięki nim można wiele kasy zbić i legalnie sprzedawać narkotyk, ale trzeba mieć sumienie żeby taki interes zakładać, bo żaden pieniądź nie jest w stanie przywrócić życia
jedni na imprezie pija inni pala a jeszcze inni dopalacze walą co kto lubi, jak komus nie pasuje to nie musi brac ale niech nie ogranicza wolnosci innych
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 8:25 pm
Wolność to jedno... a świadome szkodzenie sobie... to drugie ale wolność Tomku w swoim domku.Pozdrowionka
Dzieki za odpowiedzi, widze ze mlodzi nie rozumieja zagrozenia i nie widza w tym nic zlego, to niepokojace bo wlasnie mlodziez jest najbardziej zagrozona korzystaniem z dopalaczy
_________________ oprócz błękitnego nieba... tylko muzyki i fajnych imprez mi potrzeba
Niedawno czytałem wywiad z właścicielem sieci sklepów z dopalaczami w Polsce. Koleś ma tylko 23 lata i kilkadziesiąt punktów w Polsce.
Raczej tego nie da rady powstrzymać, bo jak to powiedział, gdy inspektorzy usuwają jakieś dopalacze z jego sklepu to natychmiast wchodzą na ich miejsce inne.
Generalnie wolałbym tego nie próbować (choć znam osoby co zażywały i przyznają, że mocne cholerstwo jest).
Jeśli ktoś nie potrafi dobrze się bawić bez mocnych używek to naprawdę współczuję.
Znów całkiem przypadkiem w nocy w radiu słyszałem, że jest już gotowa nowelizacja ustawy o narkotykach itp. Ponoć ma dotyczyć też wszystkich dopalaczy, a nie jak dotychczas były dopisywane coraz to nowe środki odurzające do listy zakazanych. Może jednak coś z tego będzie.
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 1:52 pm
Pewnie i będzie ale ci co mają sklepy z dopalaczami zapowiedzieli już, że i tak będą to sprzedawać zmieniając skład dopalaczy, więc pewnie jak jakiś składnik będzie zakazany to zastąpią go innym, więc wydaje mi się, że oni każdą lukę prawną przeskoczą, napewno coś wymyślą, bo niezły biznes z tego robią - niestety
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum