Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 7:27 am
Wstaje człwiek spokojnie rano...przed...pracą sprawdza...lekcje chce odrobic...a tu....taka jakby ...na kształt niespodzianki.... dziekuje bardzo.....w sumie...nie o akord mi chodzi ale...jak sie tyle udało nastukac...to szefie moze jakas niebieska koperta .....a całej braci biedronkowej....jak sie moje posty do czegos tam przydały....to na zdrowie!
Gwiazdeczko....jakis taki okres teraz...slaby psychcznie....wszystkich nas uwiera....wysypy...jeden za drugim .....ale....mamy siebie nawzajem i.....powyciagamy sie...na powierzchnie.....zaczynaj cygnolina czeka....pomoge
Gwiazdko no to jest chyba właśnie taka pora na dworzu, że melancholia nas dopada. Ale dawaj czadu Wysmaruj się i wpadaj na forum. Tylko uważaj, żeby klawiatury nie upaćkać mazidłami
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 1:20 pm
Nigdy nie miałam zapedów megalomaniii....tak ze na 100% mi nie zalezy....chociażby dlatego ....że wtedy musiałabym ....gadac sama ze soba....a to mam już opanowane w realu i forum do tego mi nie potrzebne
Niedługo jadę do Dermatologa... zobaczymy co mi powie. Pewnie jak zawsze żebym zęby leczyła a o łuszczycy nic... Nie wiem właśnie czy muszę znów łuskę zdejmować żeby zacząć smarowanie cygnoliną?
_________________ Poczuj jak smakuje zło, będąc więźniem moich rąk...
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 2:32 pm
No inaczej się nie da,w sensie tej łuski....a właściwie się da... ale będzie mniej skuteczne i dłuższe takie leczonko
A i może....jak jednak te ząbki wyleczysz... to pogadacie sobie w końcu z tym doktorem o.....ł. Powodzenia
....mysle,ze z tymi zabkami to lekka przesada ! U mnie sie to nie sprawdziło czy miałem extra poleczone czy nie ,była jest i bedzie choroba i nic na to nie poradzimy ....
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 10:17 pm
GwiazdaDisco napisał/a:
Niedługo jadę do Dermatologa... zobaczymy co mi powie. Pewnie jak zawsze żebym zęby leczyła a o łuszczycy nic... Nie wiem właśnie czy muszę znów łuskę zdejmować żeby zacząć smarowanie cygnoliną?
Najpierw pozbądź się łuski - najlepszy i najszybszy sposób to zielona herbata
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sro Wrz 22, 2010 10:20 pm
Robo...eliminacja wszelkich swoich stanów zapalnych... to sprawa... od której wskazane jest rozpoczęcie leczenia p.ł...nie tylko przy tej chorobie....co do reszty pełna zgodność
A zresztą....taka piękna dziewczyna.... i niepoleczone ząbki .Gwiazdeczko kciuki trzymam
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Wrz 23, 2010 7:17 am
Czasami to co sie nam wydaje na pierwszy rzut oka zdrowe...niekoniecznie takie jest w rzeczywistosci Kazdy stan zapalny...to nowy wysiew.widac to gdy ...przynajmniej w miare dba sie o skore....sama sie przyznam że były takie okresy ...że miałam ja...w głebokim poważaniu...była i była bez zmian....jednak...potem okazywało sie że to ....złudzenie apetyczne...było
Najpierw pozbądź się łuski - najlepszy i najszybszy sposób to zielona herbata
- do picia czy smarowania ?
Cytat:
eliminacja wszelkich swoich stanów zapalnych... to sprawa... od której wskazane jest rozpoczęcie leczenia
- oczywiscie ,tylko chodziło mi o to ,ze u siebie nie zauwazyłem zwiazku jednego z drugim
chodziłem jak wariat do wyrwizeba a ona sie trzymała mego ramienia jak dobra kochanka
jak nie chodziłem czasem była czasem nie itd.itp. jak by to tylko od zebow zalezało ,to bym se sztuczna szczeke załatwił 30-parelat temu
Cytat:
A zresztą....taka piękna dziewczyna.... i niepoleczone ząbki .Gwiazdeczko kciuki trzymam
- oj taaaaak kciukujemy wszyscy - powodzenia
Cytat:
Kazdy stan zapalny...to nowy wysiew
- przy sporych wysiewach nawet nowych nie widac no chyba,ze ktos znakuje je ...
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 23, 2010 9:01 am
robo napisał/a:
przy sporych wysiewach nawet nowych nie widac no chyba,ze ktos znakuje je ...
Nom... czerwonym flamastrem... i jeszcze datę tego wysiewu obok pisze
Szcześciarz z Ciebie.... nowych nie widzisz... to i stresik mniejszy
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Wrz 23, 2010 9:37 am
Z tego co pisze Robus o sobie to...naprawde ...bez pomocy osob trzecich ciezko mu funkcjonowac....Zazdroszcze ...bo własnie stres mniejszy ale....moze cos jest z percepcja wzrokowa...sprawdz koniecznie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum