Tak na 100% to ja nie wiem co bym zrobiła....czasami ludzka głupota mnie zatyka .Ale tak normalnie... to bym zrobiła tam taki dym...że pióra by tylko leciały
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 3:27 pm
...pewnie gdyby o mnie chodziło tez bym sie zacięła...ale w obronie kogos innego...to klekajcie narody!
Po pierwsze własciciel sklepu-rozmowa
Po drugie do cechu bym zgłosiła-zachowanie,chamstwo i ciemnote
po trzecie do ochrony konsumenta bym z tym poszła
po czwarte nagłosniłabym w lokalnych mediach(czasem sie przydaja)
po piate nekałabym ten sklep sanepidem-sposobów jest wiele,pomysłowosc moja ...takoż sama
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Paź 28, 2010 7:53 am
...generalnie nie wiem czy to problem...problem maja ci co ze mna usiłuja walczyc....zawsze podchodze do problemu w miare,powtarzam w miare spokojnie ...można mi wytłumaczyc swoje takie a nie inne zachowanie w sposób jasny....i przede wszystkim wiarygodny....ZAWSZE WIEM KIEDY KTOS KŁAMIE!-taki dar ...albo przekleństwo......
lepiej mnie za przyjaciela jak za wroga.....bo czasem nawet (podobno )...i w przyjaciół potrafie przyłozyc...silną energią w splot słoneczny
Taka widac natura żużlowca co to po bandzie...aby do celu...gdyby w walce nogi połamali...to na rekach....do celu
Szkoda tylko że na ogół to ma zastosowanie w stosunku do obrony innych.....jednakze.....potrafie,w razie jakby cus
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum