...tak sie zastanawiam ze znam wiele ,naprawde wiele biedronek które od zeszłego lata stosuja diete Dunkana....czyli wtranzalaja białko....skórka u nich niby sie nie zmienia....tak sobie mysle jak sie to ma jedno do drugiego
Czy oni jedzą to białko w formie mlecznej, bo nie znam tej diety Dunkana
Czy może jakieś mięsko albo jeszcze inna forma białka, a może białko roślinne?
Pozdrawiam wszystkich
_________________ Mack
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 3:36 pm
Mack napisał/a:
Jeśli dobrze rozumię to podstawowym problemem jest trudność trawienia laktozy i przenikające toksyny związane z niestrawieniem tegoż białka...
Laktoza to nie białko; to cukier, który u niektórych z nas nie jest przyswajalny z powodu braku enzymów, do jego rozkładu. Pod to podlegają też: kefiry, jogurty, sery miękie.
Masło, śmietana, sery twarde... nie.
Cytat:
....Ale już chyba masło nie musi być problematyczne, gdyż w nim są bardzo niewielkie ilości tego ciężkostarwnego białka - laktozy.....
Ciężkostrawialna jest kazeina, podstawowe białko mleka, również z powodu braku enzymów do trawienia-bardzo ogólnie pojętych.
Wieści o problemach z trawieniem: laktozy i kazeiny, mogą tyczyć ok. 40% populacji dorosłych..... czytałam.
Cytat:
....Ale idąc dalej to trzeba jeszcze rozróżnić niestrawność od alergii na jakiś produkt. Rozumię to tak, że można trawić poprawnie mleko i być na nie uczulonym lub odwrotnie.....
Z moich wieści... tak.
Cytat:
....A z budyniem to pierwszy raz słyszę, czym to jest spowodowane? po prostu mlekiem, czy jeszcze czymś?.....
Głównym składnikiem budyniu jest skrobia ziemniaczana- największy zakwaszacz naszego organizmu.
Cytat:
.....Myślę, że bardzo ważną sprawą w tych sprawach jest też to z jakiej chodowli pochodzą produkty - pasze (sposób żywienia) stosowanie antybiotyków i innych
Jeśli źle to rozumię to proszę o korektę.
Pozdrawiam
Moje zdanie jest tożsame. Pozdrawiam i dziękuje za skorzystanie z rady
[quote="jas_17 Głównym składnikiem budyniu jest skrobia ziemniaczana- największy zakwaszacz naszego organizmu.
[/quote]
I chciałbym jeszcze dopytać o skrobię ziemniaczaną
Czy w mące ziemniaczanej ze sklepu (tuże w budyniu) może być gorsza niż w pyrkach od chłopa ze wsi (wójka) przepraszam jeśli kogoś uraziłem - nie o to mi chodziło
Ponieważ zauważyłem taki dylemat:
Mnie rozsadza po kluskach śląskich (w nich full mąki ziemniaczanej chyba jest ci)
natomiast po pyrach wręcz odwrotnie
Ale dalej dedukując skrobia zakwasza organizm - niedobrze
no ale w jelicie zakwaszenie podobno bardzo dobrze jest
I jeszcze pytanie o kazeine - czy ona tylkow w mleku czy we wszystkich przetworach mlecznych
Proszę o pomoc Jas
....my długodystansowcy-[-łuszczycy mamy czesto problem z tarczycą...pomijam ze warto wogóle sprawdzic ten narzad ale gdy cosik jest nie tak to....:"Chcąc przywrócić prawidłową czynność hormonalną gruczołu tarczowego u osób z nadczynnością tego gruczołu, trzeba przede wszystkim zapewnić im spokój przez wiele tygodni, zlikwidować wszelkie źródła konfliktów i emocji, zapewnić dogodne warunki otoczenia, obfitą dietę mleczno-jarzynową oraz stosować odpowiednie preparaty farmakologiczne blokujące czynność lub hamujące nadmierne wytwarzanie hormonów warunkujących podany zespół objawów klinicznych."
....kocham mlesio i...mnie ono jest wskazane...pomijam fakt że nie ma ono wpływu na moja panne ł...sprawdziłam wielokrotnie....zeby nie było.....przytaczam ten cytat aby tak bezwzglednie nie podchodzic do mleka czy jego przetworów...bo niestety nie wszystko jest takie oczywiste...
No ładnie, u mnie pani doktor podejrzewa tarczyce. Czyli mam ją jak w banku. Jakie jeszcze choróbska wywołuje łuszczyca?
Mleko jest też niewskazane ze względu na dużą ilość alergenów.
No ładnie, u mnie pani doktor podejrzewa tarczyce. Czyli mam ją jak w banku. Jakie jeszcze choróbska wywołuje łuszczyca?
Mleko jest też niewskazane ze względu na dużą ilość alergenów.
Wyjaśnienie: to nie łuszczyca wywołje choróbska.
Tylko choróbska wywołują łuszczycę
Jeśli źle sądzę to mnie poprawcie
Pozdrawiam wszystkich
No ładnie, u mnie pani doktor podejrzewa tarczyce. Czyli mam ją jak w banku. Jakie jeszcze choróbska wywołuje łuszczyca?
Mleko jest też niewskazane ze względu na dużą ilość alergenów.
Wyjaśnienie: to nie łuszczyca wywołje choróbska.
Tylko choróbska wywołują łuszczycę
Jeśli źle sądzę to mnie poprawcie
Pozdrawiam wszystkich
Może źle zadałem pytanie. Jakie choróbska idą jeszcze w parze z łuszczycą.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 7:47 pm
Drogi ludku....pamietaj że w naszym przypadku same wyniki czyli T3,T4 ,Tsh....mogą byc w normie...konieczne jest USG tarczycy....ja długo miałam dobre wyniki a guzy rosły jak sie patrzy i...oczywiscie wole.Posprawdzaj dokładnie.Z takich najczestrzych schorzen to własnie tarczyca,stawy,watroba,nerki,nadcisnienie,serducho,jelita....i to na poczatek spokojnie ...może ale nie musi cie cos dopasc....
Drogi ludku....pamietaj że w naszym przypadku same wyniki czyli T3,T4 ,Tsh....mogą byc w normie...konieczne jest USG tarczycy....ja długo miałam dobre wyniki a guzy rosły jak sie patrzy i...oczywiscie wole.Posprawdzaj dokładnie.Z takich najczestrzych schorzen to własnie tarczyca,stawy,watroba,nerki,nadcisnienie,serducho,jelita....i to na poczatek spokojnie ...może ale nie musi cie cos dopasc....
Miałem parę lekkich "ataków serca" coś jak przy chorobie wieńcowej. EKG nic nie wskazało, prześwietlenie płuc nic. Pojechałem do Kielc do pani kardiolog i stwierdziła, że nie znalazła przyczyny i dała mi skierowanie do szpitala. Nie spodobała się jej tylko moja szyja. Od paru tygodni mam spokój z "atakami" więc odpuściłem badania. Wiem, błąd. USG zrobię. Co jeszcze.
zrob koniecznie usg amei
a tak serio to uklad nerwowy nasz jest naprawde slabszy (moim zdaniem) i dlateteo tez wzmacnianie go, suplementacja itd. daja calkiem niezle efekty
no i wlasnie zycie troche na zasadzie "ja jestem jaki/jaka jestem i wisi mi to co ludzie o mnie mysla" znaczy sie wrzucic na luz trzeba
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
No ładnie, u mnie pani doktor podejrzewa tarczyce. Czyli mam ją jak w banku. Jakie jeszcze choróbska wywołuje łuszczyca?
Mleko jest też niewskazane ze względu na dużą ilość alergenów.
Wyjaśnienie: to nie łuszczyca wywołje choróbska.
Tylko choróbska wywołują łuszczycę
Jeśli źle sądzę to mnie poprawcie
Pozdrawiam wszystkich
....I chciałbym jeszcze dopytać o skrobię ziemniaczaną
Czy w mące ziemniaczanej ze sklepu (tuże w budyniu) może być gorsza niż w pyrkach od chłopa ze wsi (wójka) przepraszam jeśli kogoś uraziłem - nie o to mi chodziło
Ponieważ zauważyłem taki dylemat:
Mnie rozsadza po kluskach śląskich (w nich full mąki ziemniaczanej chyba jest ci)
natomiast po pyrach wręcz odwrotnie
Ale dalej dedukując skrobia zakwasza organizm - niedobrze
no ale w jelicie zakwaszenie podobno bardzo dobrze jest
I jeszcze pytanie o kazeine - czy ona tylkow w mleku czy we wszystkich przetworach mlecznych
Proszę o pomoc Jas
Na początek przeczytaj i przemyśl choćby to... http://www.obcasy.pl/inde...=33&dzial2=188. Powoli i ze zrozumieniem. O reszcie potem. Miałam nosa, że tu a nie na PW. Pozdrawiam i do poklikania, mamy czas
Ps.Ameigenenie , tak.... ale na to, jeszcze za wcześnie
Nie wiem czy Pani Irena czytała Dr Wolfganga Auera ale przypomnę co mówiła o zakwaszonym organizmie:
Sok z cytryny zabija candidę. Mam pić na czczo, przez dwa tygodnie, codziennie sok z dwóch cytryn. Chętnie to zrobię bo przy okazji odkwaszę sobie organizm ( zmienię PH), ponoć dobrze jest jeszcze pić proszek zasadowy.
Kazała mi jeszcze kupić zestaw do badania ph ziemi i zbadać sobie kwasowość, ale nie pisałem tego w obawie, że weźmiecie ją za wariatkę.
Badania Dr W.A. są ciekawe odnośnie wpływu kwasowości na otyłość. Może przy okazji odkwaszania zdejmę parę kilo.
Nie wiem czy Pani Irena czytała Dr Wolfganga Auera ale przypomnę co mówiła o zakwaszonym organizmie:
Sok z cytryny zabija candidę. Mam pić na czczo, przez dwa tygodnie, codziennie sok z dwóch cytryn. Chętnie to zrobię bo przy okazji odkwaszę sobie organizm ( zmienię PH), ponoć dobrze jest jeszcze pić proszek zasadowy.
Kazała mi jeszcze kupić zestaw do badania ph ziemi i zbadać sobie kwasowość, ale nie pisałem tego w obawie, że weźmiecie ją za wariatkę.
Badania Dr W.A. są ciekawe odnośnie wpływu kwasowości na otyłość. Może przy okazji odkwaszania zdejmę parę kilo.
Tak, najlepszym w sensie najprostszym, ale też naturalnym odkwaszaczem organizmu jest dla mnie cytryna. Nie stosuję i nie lubię polecać, żadnych proszków. Za to bardzo polecam: wszelki wysiłek fizyczny, szczególnie systematyczny i jeżeli pozwala zdrowie- saunę.
Ziemia, mnie nie dziwi pod warunkiem, że ją uprawiasz i czerpiesz z niej plony. W innym wypadku, nie pojmuję.
Kwasowość naszego organizmu, moim zdaniem, ma wpływ na.... wszystko: kondycję, leczenie, samopoczucie. Od tego zawsze zaczynam swoje boje, z nowościami ale też z życiem codziennym. Po odkwaszeniu, dopiero.... remoncik, w sensie odtruwanie
Ze względu na przyjmowane leki, odkwaszam się systematycznie. Zimą była to tylko cytrynka, teraz zastępuję ją wysiłkiem fizycznym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum