Witam, mam pytanie dotyczące tatuaży, jak Ł wpływa na tatuaże ? może tatuaż się popsuć czy coś, proszę o odpowiedź kogoś kto ma tatuaż i Ł bądź innych którzy wiedzą jak się może skończyć taki mix.
Sam jestem ciekaw, ale obawiam się że nie dostaniesz jednoznaczej odpowiedzi. To zależy od ciała. Jest takie zjawisko o dwuczłonowej nazwie (dwa nazwiska), którego nazwy teraz sobie nie potrafię przypomnieć. Polega ono na tym, że w miejscu uszkodzenia skóry pojawiają się zmiany łuszczycowe. Tutaj istenieje takie ryzyko.
mam dwa tatuaze, z czego jeden spory - zajmuje mniej wiecej cale udo.robilam go jakos dwa lata temu, kiedy nie mialam jeszcze pojecia o l, ale rok temu, wiosna, poprawialam go.i wydaje mi sie, ze od tego sie zaczelo. w tej chwili tattoo wyglada slicznie, nie widac juz tej niecnej plamy (srednica okolo 2 cm) ktora zaczela moja przygode z l, skora w tym miejscu jest jasniejsza i tyle.uzywalam jedynie protopicu i to nie zawsze. ale jak ogolnie wiadomo kazde zadrapanie moze teoretycznie przerodzic sie w luszczyce. ja nie wiem ale zamierzam sobie przynajmniej jeszcze jeden zrobic:D jak szalec to szalec. aha - nie wiem, czy to ma znaczenie, ale ja mam luszczyce krostkowa rak i stop, moze z tego powodu nigdzie indziej mnie nie wysypalo (poza lokciem i pepkiem, ale takie to male, ze nawet nie smaruje samo znika, nie wiem czemu - moze sie boi cygnolinki??)
_________________ our souls are like a dragons....dragons on fire...
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Pon Sty 22, 2007 11:29 am
Ja też nie smaruję łokci bo nic mi nie pomaga, po jakimś czasie łuszczyca sama robi się mniejsza, a czasami większa, ale nie smaruje się niczym w tych miejscach, bo nic mi tam nie pomaga (ja mam na łokciach, dłoniach i czasami piszczele)
daro - dokladnie tak to u mnie wyglada.jak smarowalam to lokiec, pepek i miejsce na tatuazu nie chcialo wydobrzec, a jak zapomnialam, to okazlo sie, ze juz nic tam nie ma(ok, codziennie, dwa razy, smaruje sie balsamami nawilzajacymi,wiec moze i dlatego)
alchemyx - tez o tym myslalam.pewnie dlatego l w tych dwoch miejscach jest jak bumerang(o tym na tattoo nic nie powiem, zeby nie zapeszyc - zniknelo i nie ma, nic:)). drugiej strony pomyslalam tez, ze moze ta panienka z okienka ma taki charakter, ze jak sie o niej zapomni to znika? bo generalnie to zapomnialam o lokciu i pepku, przypominam sobie tylko jak leze i podpieram sie i ... no czuje, ze lokiec popsuty:)
_________________ our souls are like a dragons....dragons on fire...
Ja miałam kolczyka w brwi, wyjęłam go bo naokoło ranki zaczęło mi sie paprać łuszczycą...teraz mam wielka plame łuszczycową nad okiem...wiec nie polecam kolczykowania ciała które maja łuszczyce...
Pozdrawiam
_________________ Być szczęśliwym - tego trzeba się uczyć.
-- Eurypides
Witam wszystkich...Ja tez sie obawialam ze bede mogła miec problemy z pania Ł, gdy sobie cos przekluje, ale stwierdzilam, ze dopoki nie spobuje to nie bede wiedziala.przekulam sobie dolna warge...i Nic.kolczyk pieknie sie eksponuje, zero zmian luszczycowych wokol niego.mam juz go 3 lata..musze dodac.A nie dawno przekulam sobie w gornej wardze...i tez jest pieknie...sliczna mala blyszczaca kuleczka i wokolo zero pani Ł. ale juz inaczej z tatuazem...mam na kostce i przechodzi na stope...czasem wyskoczy mi pare punktow na nim...ale sie tym nie przejmuje...bo juz taka uroda tej pani Ł, zawsze jej pelno tam gdzie najmniej pozadana jest ....i nie chce tu nikogo urazic, ani sprzeciwic sie jego pogladom natemat kolczykow i tatuazy przy tej chorobie...ale to naprawde fajna sprawa...i warto.Mimo niej.
Witam, mam pytanie dotyczące tatuaży, jak Ł wpływa na tatuaże ? może tatuaż się popsuć czy coś, proszę o odpowiedź kogoś kto ma tatuaż i Ł bądź innych którzy wiedzą jak się może skończyć taki mix.
Luszczyce bardzo latwo jest podraznic...np skaleczeniem ..czasami zalozeniem kolczyka do ucha, nosa...nieodpowiednimi kremami...takze tauaz tez moze spowodowac podraznienie luszczycy i wystapienie jej w zwiekszonej ilosci...
Od 2 lat ide na poprawke mojego i dojsc nie moge, a ze jest tam gdzie ł miec nie zamierzam (wzgorek lonowy) to sie troche boje. A tu takie ladne mile slowka
Wiek: 34 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 11 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 2:53 pm
ja tak bardzo bym chciała zrobić sobie tatuaż ale znając moje szczęście to gdy go zrobię zostanie zniszczony przez zazdrosna panią ł. której się wydaje że tylko ona może ozdabiać moje ciało:) No racja potencjalnie każde skaleczenie może wywołać objaw choroby co się potwierdziło gdy kiedyś przecięłam sobie rękę na mojej ranie pojawiły się krosty nie na całej ale były aczkolwiek to był tylko jeden jedyny raz przy innych skaleczeniach nigdy nie było problemu, albo po prostu sobie nie przypominam takowego:)
Co nie zmienia faktu że JA CHCE TATUUUAŻ!! <beczy>
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Maj 2009 Posty: 69 Skąd: zielonka
Wysłany: Sro Maj 20, 2009 2:56 pm
robiłam swój tatoo kilka lat temu w przerwie między wysypami
po zrobieniu nic mi nie wysypało ..no ale wtedy pani Ł siedziała w ukryciu
przy ostatnim wysypie miałam też ł na tatoo ....wzór w tym miejscu jest deczko jaśniejszy ...ale naprawdę minimalnie ...myslę że poprostu skóra jeszcze nie doszła do siebie
ale generalnie kolor z tatoo mi nie wyszedł
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Maj 2009 Posty: 69 Skąd: zielonka
Wysłany: Czw Maj 21, 2009 3:04 pm
Kinia
przede wszystkim przemyśl wzór i miejsce na ciele gdzie chcesz go zrobić
znam wiele osób które potem żałowały że sobie zrobiły
no i z racji tego że wzorek jest na cale życie nie polecam miejsc które u nas kobiet zmieniają swoje gabaryty ( przy ciążach itp. ) czyli biust , brzuch i tak modny ostatnio odcinek lędzwiowy i niżej
a co do Ł ..no trzeba sie liczyć z wysypem po zrobieniu ....pytanie tylko czy nie zrobienie uchroni nas przed wysypem
ja słyszałem ze jak kilka razy pani ł zawita na naszym tatoo np na polowie tatuaza chodzi miedzy innymi o wieksze wysypy to tatoo zaczyna blednąć i sie robie takie blle xd
to moze byc sposób na pozbycie sie taoo
juz nie operacje laserem
a pania Ł zxd
ciekawe czy jak np bym doprowadzil specjalnei taka łuszczyce ostra nie leczona stara na tatuaz a potem ja wyleczyc i znika nam ? XD
haha
_________________ Mów mi sebeek
Otworzę plażę łuszczyków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum