witajcie jestem tu pierwszy raz, ale powiem wam ze mam juz serdecznie dosyc tego cholernego zycia z tą choroba.Jeszcze nigdt mnie tak nie wysypalo jak po leczeniu mascią Novate, pomoglo na 2 tyg a po tym czasie wysypalo jeszcze gorzej.Jestem zalamana,teraz uzywam masci robionej slyszlam tez o zwyklym linomagu znajomej pomaga tez sobie kupie a do glowy polecam, Fredeerm tar szmpon nieeiem czy dobrze napisalam.Ale w aptece beda wiedziec jest rewelacyjny schodzi wszystko .Slyszalam tez ze efekty, przynosi smarowanie calego ciala oliwą z oliwek i na slonce .Dowiedzialam sie o tym wszystkim wczoraj i zaczne to stosowac , a moze zna ktos cos lepszego jeszcze .Ostrzegano mnie ze trzeba dobrze umyc skore z pozostalosci masci, posmarowac oliwa z oliwek i na sloneczko , zaczynam od jutra napisze o efektach kuracji.
Wysłany: Nie Sie 05, 2007 11:59 am Re: Co działa na Was i polecacie
Witam wszystkich. Odwiedzając ta stronkę byłam w wielkiej desperacji. Już nie wiedziałam co i jak mam stosować. Przez ostatnie 3 lata próbowałam chyba wszytskiego :/ Przeczytałam tu na temat leczenia drożdzami. Z lekkim niedowierzaniem podeszłam do tego ale... o dziwo to działa, przynajmniej na mnie. Dodatkowo pije drożdze rozrobione z cukrem i goraca wodą. Może w smaku nie najlepsze ale da sie przezyć, a poza tym pomaga. Polecam wszystkim. Pozdrowionka dla uzytkowników!![/b]
_________________ Jesli chce kotos pogadać i nawiązać miła znajomość to prosze o kontakt. Pozdrowionka i uściski
A ja od zawsze uwielbiałam jeżdzić nad morze i moja Ł tesh to lubi Co prawda w trakcie wakacji nie miałam za bardzo jak jechać nad morze ale za to od 4 do 18 września wybieram sie do władysławowa Pogoda co prawda nie zapowiada sie zbyt ładna ale mi to nie przeszkadza Nawet sam fakt byc tam i naładowania bateri przed studami jest boski A może jednak przy okazji da sie cos zaleczyc
witam:) słuchajcie , ja nie mam teraz ł. takiej ogromnej jak kiedys ale pojawilo mi sie na dloni i nie moglam sie tego ppozbyc niczym , wiadomo trudno jest na rekach bo caly czas cos sie nimi robi, ale do rzeczy , kiedys juz gdzies czytałam o selenie że ponoc pomaga , kupiłam teraz tabletki SELEN+E ( naturell cena ok 17 zł) i pije raz dziennie po 1 tabletce , juz czwarty dzień i musze wam powiedziec ze to działa skora na rece ładnie mi sie goi , nie mam ran , nie swedzi:) oczywiscie jak zawsze smaruje jak tylko moge kremem do rak , także polecam i wypróbujcie:):)
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 9:57 pm
Ja też mam problemy z łuszczycą na dłoniach i nie mogę jej niczym "wytępić" Ewaa mam pytanie te tabletki nazywają się SELEN+E - taką mają nazwę???? A czy po nich zaleczyły ci się tylko rany czy łuszczyca też ustępuje - na dłoniach??
Tak te tabletki nazywaja sie SELEN+E firma naturella , opłaca sie je kupic bo jest ich aż 100tabletek , ...ja miałam na wewnetrznej stronie dloni popekana , swedzacą skóre , jak drapałam to az do krwi czasem , biorac te tabletki i stosujac krem do rąk ustapilo , teraz juz mam tylko suche dlonie ale to najmniejszy problem , skóra sie zasklepiła , zagoiła i co najwazniejsze nie swedzi.
ja króciutko, nie wiem co dokładnie podziałało na mnie ,ale od czasu kiedy zacząłem stosowac wiesiołek ł. znika z dnia na dzień.Do tego wazelinka i polecę wam jeszcze jedno Rhodiola rosea nie ma się co rozpisywac.Najważniejsze,że ruscy brali to przed olimpiadami i podobno regeneruje kod DNA.
aha macie jakiś patent na paznokcie? to nie najbardziej wkurza w ł.
trzeba by iśc w końcu do lekarza
Witam
Z łuszczycą zmagam się od mniej więcej 8 roku życia. NIGDY jak do tej pory [a w chwili obecnej mam 23 lata] nie udało mi się jej pozbyć. Troszkę znika, szczególnie w lecie po kilkudniowym pobycie na słońcu, bez smarowania kremami [tak, tak wiem, że igram z rakiem], ale to już jest chyba forma desperacji.. Jedyny lek, jaki mi choć troszkę pomaga, to właśnie Clobederm. Nie używam go zbyt często, tylko właściwie wtedy, kiedy już swędzenie doprowadza mnie do szału i gdy rozsiewam dookoła siebie tony złuszczonego naskórka. Niby smaruję się balsamami, niby to nieco pomaga, ale prowadzę wyjątkowo aktywne życie i często po dwu minutowym prysznicu nie mam czasu na smarowanie się.
Używałam i to całkiem niedawno jakiejś maści z cygnoliną, ale poza niesamowicie śmierdzącym zapachem nie pomogła mi właściwie w ogóle.
Podsumowując, jedyną rzeczą jaką mogę polecić to promienie UV...
Używałam i to całkiem niedawno jakiejś maści z cygnoliną, ale poza niesamowicie śmierdzącym zapachem nie pomogła mi właściwie w ogóle.
Podsumowując, jedyną rzeczą jaką mogę polecić to promienie UV...
Cygnolina jest w różnym stężeniu, może tą którą miałaś była za słaba? Myślę, że powinnaś spróbować mocniejszej i zapewne efekty będą.
witam wszystkich jestem "nowy" chorujący na ta wstretną chorobe byłem u dermatologa i przeznaczył mi taką masc jak"LORINDEN A" co morzecie mi o niej napisac ..... ? dobra jest..? morze morzecie mi cos podpowiedziec jak sie skutecznie leczyc ??? dermatolog od azu zalecił mi naswietlenia co mam robic ????
Witaj>>>>LORINDEN A jest dośc mocnym sterydem, zaczynajac odrazu od sterydów , tylko od nich to nie jest zbyt dobry pomysł. Poczytaj forum , jest tu naprawde duzo cennych informacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum