Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Zalamka
Autor Wiadomość
BETTY:-(


Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 9
  Wysłany: Wto Sie 14, 2007 7:39 pm   Zalamka

Dziekuje wszystkim co do mnie pisali. Jest juz lepiej a nawet super nawet mam te plameczki na skorze:-) ale co tam najwazniejsze zeby siebie polubic i poznac swaja wartosc i juz jej nigdy nie zagubic stosuje tylko 4 masci tak jak wczesniej ale teraz mi pomaga i to pewnie zasluga mojego poczucia humoru bo sie poprawil i juz sie tak nie przejmuje nawet wogole a jesli ktos ma problem do mnie to mu mowie zeby popatrzyl w lustro hihi niedobra jestem ale tylko dla ludzi nieobytych a takich jest malo ku mojemu zdziwieniu
Zycze powodzonka i wielu sukcesow w zyciu
Moze kiedys sie spotkamy jedna wielka paka i pogadmy??

5łzy.gif
Plik ściągnięto 15309 raz(y) 37.44 KB

Ostatnio zmieniony przez BETTY:-( Sob Gru 01, 2007 4:53 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kathylapoz 

Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 4
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 8:08 pm   

Betty, nie załamuj się. To nie ma sensu. Tym bardziej, że negatywne myślenie powoduje stres, a ten jeszcze pogarsza stan Twojej choroby. Osoba z ł. nie jest trędowata - fakt, że zależy to od punktu widzenia przejętego przez otoczenie, które zazwyczaj nie posiada wiedzy i nie jest świadome tego, że ł. nie jest chorobą zaraźliwą. Mój obecny narzeczony jest chory na ł. Gdy pierwszy raz spędziłam z Nim weekend, byłam w Niego tak zapatrzona, że w ogóle nie zauważyłam ł. (On pewnie też ją skrzętnie ukrywał). Zakochałam się tak bardzo, że nie przeszkadza mi śnieżek z głowy, który trzeba często odkurzać, coraz rzadsze ranki tu i tam oraz to, że muszę Mu posmarować plecki. Sama wyszukuję nowe plamki i je smaruję, bo On ma słaby wzrok. Podtrzymuję Go na duchu i w chwilach zwątpienia proszę, by sie nie poddawał ł. i by dbał o swoją skórę najlepiej jak potrafi. Kocham Go za to, jaki jest (ze wszystkimi zaletami i wadami) i kim jest, kocham Go mimo wszystko, kocham Go mimo ł. Nie łam się Betty, bo są jeszcze ludzie, którym bardziej zależy na Człowieku i Jego uczuciach niż na samym wyglądzie. Trzymaj się cieplutko. Pozdrawiam ze Szczecina :smile:
_________________
Pozdrowienia dla wszystkich!
Kasia

www.kathylapoz.blog.onet.pl
www.katarzyna-rynkiewicz.blog.onet.pl
 
 
anoil87 
ruda


Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 207
Skąd: Zabierzów/Kraków
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 8:36 pm   

po pierwsze nie możesz pozwolić by łuszczyca zmarnowała Ci życie... jasne że nie będzie łatwo ale nie poddawaj sie bo to tak jakbyś dała za wygraną tym wstrętnym plamom na ciele... :!:

ja mam 20 lat, łuszczyce odkąd pamiętam.. pamiętam też trudne dzieciństwo gdy wszyscy pytali co to jest ale też pamiętam że im starsza byłam tym wyrozumialej traktowali mnie rówieśnicy.... :roll: jasne że jest smuto i czasem pytasz opatrzności czemu to właśnie ja sie musze z tym męczyć, ale są też chwile kiedy możesz sie uwazac za wygraną.... ja sie taka poczułam kiedy zdałam maturę, kiedy dostałam sie na studia.... kiedy mój facet mówi mi że przecież jestem piękna.... :grin:

Ty też to osiągniesz, łuszczyca nie przekreśla życia.... naprawde możesz duuużo osiągnąć mimo tego że masz plamy na ciele a będą chwile że naprawde poczujesz że nie tylko to jest w życiu ważne... przecież ludzie nie kochają przede wszystkim ciałem ALE SERCEM :!: :wink:
 
 
wierszokletka 

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 106
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 10:13 pm   

łuszczyca to nie wszystko. nie zawsze tylko na to zwraca się uwagę. nawet nie wiesz ile osób może twierdzić, że przesadzasz twierdząc, że jesteś oszpecona...
 
 
 
anoil87 
ruda


Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 207
Skąd: Zabierzów/Kraków
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 10:48 pm   

czasem ludzie tragizują bo mają np. trądzik i czują sie oszpeceni..... jasne że to niefajnie ale mam im ochote powiedzieć "co byś pomyślał jakbyś przez całe życie miał takie coś jak ja".... musze przyznać że takie zachowanie mnie denerwuje jak nic.... :roll:

jasne że wygląd nie jest najważniejszy.... MY musimy być wyjątkowo silni jeśli o to chodzi... to paskudztwo nie zasługuje na to żebyśmy sobie sami psuli życie przez nie :!:
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Sie 15, 2007 11:17 am   

BETTY - czas wszystko zweryfikuje... i ty również :) Sama nie myślałam inaczej niż ty, często byłam załamana a dziś mam cudownego partnera i piękną córeczkę. Przyjdzie czas i u ciebie wszystko wróci do normy a łuszczyca będzie czymś z czym nauczysz się żyć.
Pozdrawiam :)
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Sie 25, 2007 9:09 pm   

Nie stresuj sie tak! Dasz radę :)
Z czasem przestaniesz się przejmować chorobą. I zaczniesz dostrzegać to, co możesz od losu dostać. Bo przecież masz tylko plamki na skórze... Mozesz chodzic, mowic, pracowac, podziwiać otaczający Cię świat i najważniejsze - możesz kochać i uwaga - BYĆ kochaną. To nieprawda że ludzie zwracają uwagę tylko na wygląd. Chociaż nie, zwracają... Tyle, że np u mojego chłopaka przejwaia się to tym, że mówi mi że jestem piękna. Chyba nigdy nie zapomnę jego szczerego zdziwienia i słów "Ty tego nie widzisz?! Jesteś piękna!". Też spotkasz kogoś takiego na swojej drodze. Kogoś, kto doceni Ciebie, Twoje wnętrze... I wtedy fizycznie również staniesz się dla niego atrakcyjna.
Nie chowaj się i nie załamuj się. Ludziom zdarzają się gorsze rzeczy. Jesteś biedronką? I dobrze! To część Ciebie, która nauczy Cię trochę inaczej wszystko postrzegać. Ciesz się życiem!
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
Niamka 
Aiko


Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 39
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 8:58 pm   

Tutaj każdy wie o co chodzi i ja też do niedawna myślałam że ta chroba to koniec świata. Od 8 roku życia chorowałam na oczy, wolę nie zdradzać szczegółów... :roll: żaden lekarz nie był w stanie stwierdzić co mi jest i jak mi może pomóc, jedyna nadzieja była w tym, że z tego wyrosnę. I wyrosłam i przez rok byłam szcęśliwa ( przez tyle lat wyglądałam tak paskudnie!!! :cry: ), nagle coś zaczęło się dziać na moich nogach, poszłam do lekarza i usłyszałam ' wyrok ', właściwie to wtedy jeszcze nie wiedziałam jak paskudnie może się zrobić. Teraz już nie ma możliwości że wyrosnę i wiem że to się będzie za mną cięgnęło przez całe życie.

Ja też się ucieszyłam jak znalazłam tę stronę. Dobrze że jest z kim pogadać, kto wie o co chodzi i nie trzeba nic tłumaczyć :smile:

Pozdroffka :-*
_________________
by 春野サクラ
Ostatnio zmieniony przez Niamka Sro Sie 29, 2007 9:03 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Niamka 
Aiko


Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 39
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 9:02 pm   

Freya napisał/a:
Nie stresuj sie tak! Dasz radę :)
Z czasem przestaniesz się przejmować chorobą. I zaczniesz dostrzegać to, co możesz od losu dostać. Bo przecież masz tylko plamki na skórze... Mozesz chodzic, mowic, pracowac, podziwiać otaczający Cię świat i najważniejsze - możesz kochać i uwaga - BYĆ kochaną. To nieprawda że ludzie zwracają uwagę tylko na wygląd. Chociaż nie, zwracają... Tyle, że np u mojego chłopaka przejwaia się to tym, że mówi mi że jestem piękna. Chyba nigdy nie zapomnę jego szczerego zdziwienia i słów "Ty tego nie widzisz?! Jesteś piękna!". Też spotkasz kogoś takiego na swojej drodze. Kogoś, kto doceni Ciebie, Twoje wnętrze... I wtedy fizycznie również staniesz się dla niego atrakcyjna.
Nie chowaj się i nie załamuj się. Ludziom zdarzają się gorsze rzeczy. Jesteś biedronką? I dobrze! To część Ciebie, która nauczy Cię trochę inaczej wszystko postrzegać. Ciesz się życiem!


Fajnie napisane, chciałabym usłyczec to co Ty i mam nadzieję, że tak się stanie :sad:
_________________
by 春野サクラ
 
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 8:05 pm   

Oczywiście, że usłyszysz. Wszyscy usłyszą, każdy w swoim czasie :smile:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
Niamka 
Aiko


Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 39
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 8:32 pm   

Gdyby tak tylko wiedzieć kiedy tan czas dokładnie nadejdzie, żeby zdążyć poprawic makijaż :wink: :smile:
_________________
by 春野サクラ
 
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Wrz 05, 2007 7:18 pm   

I umyć zęby :lol:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa