Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Łuszczyca krostkowa
Autor Wiadomość
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lis 06, 2011 7:22 pm   

Super ze ci pomogło ale...nie mozesz teraz osiasc na laurach...musisz wdrozyc leczenie utrzymujace uzyskana poprawe....stosowac :kapiele ziolowe,cos z dziegci lub analogów Wit D3 i co np.trzeci dzien przesmarowac tym Dermovate...to jest wlasnie leczenie tzw.pulsacyjne

PS
Alez te dwa tygodnie szybko mineły :wink:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
ewelka2109 
ewelka

Wiek: 48
Dołączyła: 08 Lis 2011
Posty: 2
Skąd: Leszczyniec
Wysłany: Sro Lis 09, 2011 12:39 pm   

Witam ja tez mam krostkowice stop i dloni pomogly mi naswietlania lampami psorilux leczylam sie pol roku ale efekt byl anakomity 7 lat spokoju teraz znowu mnie wysypalo ale wiecej taz stosuje lampy i pomalu ustepuje
_________________
ewelcia
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Lis 09, 2011 5:33 pm   

Założyciel topicu na dniach będzie w domku. Na bank zerknie na te Twoje podpowiedzi, może i u niego Twoja metoda się sprawdzi. Obiecał wrzucić tu, efekty swojego dotychczasowego leczenia.
Myślę, że powinniście powymieniać się doświadczeniami. Pozdrawiam :smile:
 
 
luke123 

Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 26
Skąd: Bieszczady
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 12:33 pm   

dermovete i kilka dni bez żadengo sterydu. Tak dobrze jeszcze nie było.

DSC01431.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 76.53 KB

DSC01427.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 83.75 KB

DSC01419.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 119.21 KB

DSC01166.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 82.97 KB

DSC01160.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 98.92 KB

DSC01148.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 90.7 KB

DSC01146.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 72.94 KB

DSC01143.JPG
Plik ściągnięto 43171 raz(y) 94.63 KB

DSC01136.JPG
Plik ściągnięto 43173 raz(y) 83.57 KB

DSC01131.JPG
Plik ściągnięto 43173 raz(y) 89.65 KB

_________________
luke123
"Nie ufaj uczciwym. Nieuczciwi zawsze są nieuczciwi. Mówię uczciwie"
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lis 27, 2011 1:20 pm   

Łukaszku, jeżeli Ty piszesz, że tak dobrze nigdy nie było, to ja się cieszę :* Wiesz, że nie mnie to oceniać.
A na te zdjęcia, to długo kazałeś nam tu czekać :> Powodzenia i odzywaj się :tuli:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 6:26 pm   

Jak rozumiem stosujesz caly czas DERMOVATE tak? czy przerwałes na kilka dni...bo piszesz ze kilka dni bez sterydu :hmm: stosujesz cos jeszcze,chodzi mi o naturalne metody?
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
luke123 

Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 26
Skąd: Bieszczady
Wysłany: Pon Gru 05, 2011 4:08 pm   

Dermovete wykonczyłem potem trhiderm teraz elocon. Wczoraj 40 km na nogach po Roterdamie... jeszcze troche pożyje :) .

ogólnie jest ok, zmieniam sterydy non stop, musze sobie wykupic i stosowac...

teraz mam takie dni że nawet zapominam nawet posmarować stope...

co powiecie że wróci? i ja wróce z podkulonym ogonem na forum ? może ale wczoraj było fajnie a dzis sypie gradem.

pozdrawiam Was wszystkich i bądzcie grzeczni ;) (bo Mikołaj do Was nie przyjdzie)

aa. mam dermovate jeszcze w domu ale nie ruszam bo moze nie bedzie działać..

te kilka fotek na których są bomble to zaraz po porzeestaniu smaroawnia dermovete, a domowe sposoby typu epikrem, nawilżanie, rumianek, moczenie ( nie lubi) nic nie dawały... tylko pozbawiały bólu strzelania skóry. :) .


teraz jest ok, nawet jest ok.. umówiłem sie z laską i było conieco ale Wam nie powiem :P

Wesołych Swiąt :tuli:


( a wiem że sterydy przestaną działać... i może mi urośnie 22 palec.. wiem)
_________________
luke123
"Nie ufaj uczciwym. Nieuczciwi zawsze są nieuczciwi. Mówię uczciwie"
Ostatnio zmieniony przez luke123 Pon Gru 05, 2011 4:10 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pon Gru 05, 2011 4:10 pm   

nawzajem wesolych swiat i udanej randki :)
luke wazny jest usmiech :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Gru 05, 2011 4:45 pm   

Luke cokolwiek człowieku zrobisz to i tak nie zmieni sytuacji,dlatego podoba mi sie twoje podejscie do zycia i choroby,trzymaj sie cieplutko,pamietaj czasem o tych gicołkach,fajnej laski na stale i...wszystkiego naj... :*
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
tropicielka 
tropicielka

Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 6
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 3:38 pm   

Witajcie,jestem nowa chociaż na ł choruję od 30 lat.Do tej pory były to zmiany "do ogarnięcia"-bardziej lub mniej nasilone.W maju 2010 nastąpił bardzo powazny rzut choroby-wykluwało się to ok 5-ciu m-cy.Zakończyło się opuchnięciem całego ciała, grudkowatymi zmianami na całym ciele(oprócz dłoni i stóp),pobyt w klinice we Wrocławiu.Przeszłam leczenie cyklosporyną przez pół roku,niestety 2 m-ce po odstawieniu leku zmiany powróciły.Pobrano mi wycinek skóry stwierdzono łuszczycę krostkową,obrączkowatą,"w skórze naciek wykazujący miejscami wyraźny epidermotropizm".Ufff... Zaproponowano leczenie matatroksatem,Boże jakie nazwy!
Jestem PRZERAŻONA!!! Mam dopiero 45 lat a chcą mnie wykonczyć chemią :oops: . Czy ktoś z was ma jakies doświadczenia z takimi lekami?
 
 
iwona-k-60 
iwona


Wiek: 64
Dołączyła: 14 Gru 2009
Posty: 284
Skąd: łódż
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 7:27 pm   

witaj Tropicielko :mrgreen: brałam mtx-at przez prawie 3 lata.na razie odstawiłam bo nie sprawdził się.nie miałam do tej pory żadnych objawów ubocznych,nie zażywam od listopada zeszłego roku.skutki uboczne mogą się pojawić ale nie muszą.to zależy od indywidualnych predyspozycji osoby.trzeba tylko pamiętać o regularnej kontroli,badanie krwi oraz aso-wątroba również choroby przeziębieniowe mogą się szybciej przyplątać.biorę cały czas ostropest więc wyniki wątrobowe są w normie.czy brać ten lek czy nie musisz zdecydować sama do spółki z lekarzem.nie musi być żle,może akurat Tobie pomoże.jak już do nas trafiłaś to poczytaj coś może Cię zainteresuje do wypróbowania.na pewno jeszcze ktoś się odezwie.pozdrawiam cieplutko :mrgreen:
 
 
 
jutrzenka83 

Wiek: 42
Dołączyła: 11 Sty 2012
Posty: 9
Wysłany: Sro Sty 11, 2012 5:42 pm   

witam jestem nowa na forum wiec prosze o zrozumienie
mam 28lat i zdiagnozowana maloplytkowosc samoista i jestem pod stala opieka hematologa.dzisiejszy wynik plytek 68tys(nor 150-400tys)
w ciazy przeszlam cholestaze oraz zespol help.
pisze o tym poniewaz uwazam ze to wazne
pod koniec lata na stopie lewej zaczelo robic sie cos dziwnego ale zbagatelizowalam sprawe i obecnie moja stopa wyglada jak ta na zdjeciach powyzej w dodatki na prawej rowniez zaczyna sie dziac niedobrze
jestem wlasnie dzis po 2 wizycie u dermatologa i padlo na luszczyce krostkowa.
na pierwszej wizycie dostalam triderm oraz moczenie w nadmanganianie potasu,niestey niewiele to pomoglo.dzs dostalam receopte na jakies robione lekarstwo lecz nie wumiem tego odczytac ale moge dopisac jutro jak wybiore lek.
za chwilke bedzioe wiosna i lato juz sie boje jak wyjde z domy z takimi stopami.
fajnie ze znalazlam to forum.
mam nadzieje ze ktos tu jeszcze zaglada.
pozdrawiam aleksandra :grin:
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sro Sty 11, 2012 7:31 pm   

witaj jutrzenko :)
zagladaja zagladaja ;)
trafilas na niesympatyczna forme pani ł ale mam nadzieje jakos da sie ją ułagodzic ;)
czytaj forum, co juz jest sprawdzone, co pomoglo komus - nie znaczy to niestety ze pomoze tobie... jak uznasz ze lekarz ktory teraz cie leczy nie "przyklada" sie do prob znalezienia czegos co zadzialaloby u ciebie to szukaj innego ;)
nie daj sie :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Sty 11, 2012 7:53 pm   

tropicielka napisał/a:
Witajcie,jestem nowa chociaż na ł choruję od 30 lat.Do tej pory były to zmiany "do ogarnięcia"-bardziej lub mniej nasilone.W maju 2010 nastąpił bardzo powazny rzut choroby-wykluwało się to ok 5-ciu m-cy.Zakończyło się opuchnięciem całego ciała, grudkowatymi zmianami na całym ciele(oprócz dłoni i stóp),pobyt w klinice we Wrocławiu.Przeszłam leczenie cyklosporyną przez pół roku,niestety 2 m-ce po odstawieniu leku zmiany powróciły.Pobrano mi wycinek skóry stwierdzono łuszczycę krostkową,obrączkowatą,"w skórze naciek wykazujący miejscami wyraźny epidermotropizm".Ufff... Zaproponowano leczenie matatroksatem,Boże jakie nazwy!
Jestem PRZERAŻONA!!! Mam dopiero 45 lat a chcą mnie wykonczyć chemią :oops: . Czy ktoś z was ma jakies doświadczenia z takimi lekami?


droga kolezanko spokojnie ...mamy tu dzieciatka co leczone sa tez agresywniejszymi lekami,MTX nie jest wit C ale spokojnie mozna przejsc leczenie nim.Leczenie MTX sadze ze pomoze gdyż twoj rodzaj schorzenia jest naprawde bardzo poważny.Przeszłam osobiscie leczenie MTX przez 3 lata...łatwo nie było ale dalam rade.Była taka potrzeba i naprawde musiałam siegnąc po ten preparat.Zrujnował watrobe,trzustke i żołądek ale też przez moją wlasną niewiedze-gdy ja chorowalm i brałam ten lek nie było neta,forum i info pod reka.Lekarzy nie za bardzo słuchalam bo mi sie wydawalo ze jestem mądrzejsza.Teraz wiem ze to był bład że leczenie wyjdzie na dobre gdy sie je stosuje prawidłowo,zabezpiecza poprzez oslonowe leki wszystkie narzady wewnętrzne.MTX brałam bo choruje na łzs.Jezeli taka jest decyzja lekarzy i masz już odpowiednią wiedze aby podjac decyzje....to zrób to.Zapewniam cie ze nikt nie ma za zadanie zameczyc cie czy zatruc...jezeli masz watpliwosci porozmawiaj szczerze z lekarzem i popros o wyjasnienie.W życiu jest zawsze cos za cos,twoj przypadek jest naprawde ekstremalny i niestety ale domowymi sposobami mozemy ci pomóc dopiero po kuracji i to nie bedzie gwarancji że cokolwiek u ciebie zadziała.powodzenia i zdrowka. :tuli:

Aleksandro...krostkowica jest naprawde cięzka odmiana łuszczycy,też naprawde wiele wymaga poswiecenia....chociażby zabiegów kosmetycznych.Poczytaj co proponowalismy Lucowi.Oczywiscie nie obejdzie sie w twoim przypadku bez leczenia farmakologicznego ale....trzeba miec nadzieje ze wszystko sie poukłada.Podajemy różne sposoby:moze kąpiele ziołowe,naswietlania są też bardzo pomocne w tym typie łuszczycy.Poczytaj kochana,jak bedziesz miała wztpliwosci pytaj,chetnie pomożemy :*
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
jutrzenka83 

Wiek: 42
Dołączyła: 11 Sty 2012
Posty: 9
Wysłany: Sro Sty 11, 2012 9:27 pm   

dzieki bardzo za przyjecie
w moim przypadku narazie nie moge dostac nic innego bez konsultacji hematologicznej
ostsnio zrobil mi sie zgorzel w zebuie dostalam antybiotyk a w nocy dolna czesc ciala zostala sparalizowana
na szczescie przeszlo
po za tym jestem uczulaona na pencylini i amoksyciliny(nie wiem jak to sie pisze dokladnie) :hmm:
jutro w wolej chwili poczytam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa