Wojtek to nie musi byc przyjemnosc ale wybrac sie nie zaszkodzi .Moze sie okazac ze wszystko dobrze ale lepiej sprawdzic jak pozniej miec wieksze problemy i chodzic zmusu .Ale dorosly jestes to sam zadecydujesz .
Wiek: 45 Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 55 Skąd: Poznan
Wysłany: Nie Kwi 29, 2012 10:36 pm
Vixi czy jako ekspert mogłabyś mi wystawić na papierze zaświadczenie że pije za mało piwa?Mógłbym czasami machnąc tym papierkiem przed nosem mojej dziewczynie.Jak policjant odznaką.
Oszczędziło by mi to wielu niepotrzebnie powtarzających się dyskusji.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Kwi 30, 2012 9:28 am
Wixi ma za daleko ....ja to uczynie....przy najblizszym spotkaniu a takie przeciez....szybko.....szybko
Co do plam posterydowych to tak jak pisałam,nie miałam nigdy zadnych przebarwien,moze dlatego ze jednak wiekszosc czasu stosowałam cygnoline....moi lekarze długo,długo nie godzili sie na wypisanie nawet najmniejszej tubki....nowosci...pamietam jak pojaiło sie DERMOVATE...czego ja nie robiłam aby je dostac....moze dlatego dawałam rade innymi sposobami,od dziegci i cygnoliny to cały dom smierdział i posciel upierniczona była....a człowiek młody,pofiglowac chciał a tu jak....teraz to jest klawe zycie oczywiscie zartuje...ale i tu jest odpowiedz....wchodzi mody łuszczyk do dermatologa i....od wejscia krzyczy szybko i łatwo.....jak pozna na sobie co to sterydy wtedy czasem zalapuje o co w tym chodzi....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Ostatnio zmieniony przez szater Pon Kwi 30, 2012 8:39 pm, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 45 Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 55 Skąd: Poznan
Wysłany: Pon Kwi 30, 2012 5:29 pm
Pracuję nad tym. Po tym weekendzie będe mógł się precyzyjnie określić.Także zaopatrz się w pieczęcie tak żeby zaświadczenie było niepodważalne.
Co do lekarzy,to taki z prawdziwego zdarzenia powinien wyjaśnić jakie są możliwe metody leczenia i jakie będą skutki uboczne.Tak bardziej po ludzku...Idealnie by było gdyby podał adres forum żeby można było znaleźć wsparcie i wyjaśnił źe wielu ludzi prowadzi normalne życie mimo łuszczycy.Słowem złagodził cios.
No bo Wojtas widzisz, idac do lekarza to on se myśli-skoro masz łuszczycę to ty juz wszystko wiesz No ale niestety tak nie jest, i jak tu wierzyc w to co lekarz mówi, skoro własciwie nic nie mówi, jego rola ogranicza sie tylko i wyłącznie do wypisywania recept, (a bądź mądrzejszy od niego to da ci bloczek żebyś sam sobie wypisał) a co ty z tym zrobisz????????to juz nie jego rola.
Mnie leczono cygnolina, nikt nie "przeszkolił" jak stosować i jak długo, czy 2 lata z górą jednym stęzeniem daja jekieś rezultaty?, a do tego buch dermovate lub momederm a moze elokomik albo diprosalic, a może wszystkie na raz.
A że zachłanna byłam i chciałm koniecznie mieć skóre czytą to podobnie jak Waldi więcej narobiłam szkody niż korzyści, ale do kogo mieć pretensje przecież dorosła jestem...a lekarz-a pani to ulotek nie czyta, ano nie czyta i co..... doopa.
Mam przebarwione nogi, zdrowe narazie zaleczone cocoisem i exorexem o którym mój szacowny doktorek pary nie puścił z ust przez dużo lat.
Idac do lekarza trzeba mieć dyplom z dermatologii albo przynajmniej jakąś wiedze tylko broń Boże nie wolno sie wychylać z ta wiedzą.
_________________ Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
Ostatnio zmieniony przez Gosiaczek68 Pon Kwi 30, 2012 11:58 pm, w całości zmieniany 2 razy
Gosiaczku dokładnie.. ja mam wrażenie, że z wiedzą z forum wiem więcej od mojego lekarza. Nie rozumiem tego;/ Jak można pozwolić na różne cuda typu mieszanie czegoś czy stosowanie sterydów kilka lat.. to wina lekarza.
No ale mam kolejna dawkę pytań:> Powiedzcie mi miśki, czy chodząc na lampy mogę się oddawać słoneczku? I czy chodząc na lampy mogę jakoś zasłaniać twarz? Bo mam tylko okularki tam, a np. dziś po lampkach jestem czerwona na twarzy jak burak:D
I ostatnie pytanie, ile czasu mam stosować tą cygnolinę 0,1%? Bo lekarka oczywiście nic mi nie powiedziała. Stosuję już z tydzień, w piątek wybieram się do niej.
Co do lamp nie mam doświadczenia. a cygnolina jednym stężeniem możesz dopóki doputy nie zauwazysz stagnacji, czyli jak już bedziesz widziała, że to stężenie zrobiło już swoje, nalezy przejśc na wyzsze. U mnie to jakieś 2 do 3 tygodni, musisz sama obserwowac skórę jak reaguje. Po tym określe ja już sie smarowałam jak zwykłym kremem, ale też różnie reaguje skóra, ja mam ciemną karnację to i skóra pewnie grubsza jest, nigdyb też sie nią nie poparzyłąm, obserwuj, innej rady nie ma.
_________________ Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
Ok..:) Znów mnie zaczęło troszkę wysypywać, w tych samych miejscach co zaleczyłam.. ale na szczęście coraz mniej tego jest. Może już pora na wyżej procentową cygnolinę? Mam nadzieję że nie wysypie mnie kompletnie, jak wtedy:(
Jesienny Lisc oczywiscie ze na sloneczko mozesz wyjsc nawet powinnas .Twarz mozesz zaslonic tylko o okularach tez musisz pamietac .Cygnoline stosuje sie danym procentem tak jak Gosia pisala okolo 2 ,3 tygodni .0.1 jest slaby mysle ze na 0.2 mozesz juz przejsc .
Też uważam, że możesz zmienić cygusię. Poza tym wylecz zęby. Bardzo częstą przyczyną wysypów są infekcje i o ile nie jesteś alergikiem lub nie jesteś przeziębiona. Jak masz zdrowe zęby poszukałabym gdzieś infekcji. Jeśli robią Ci się zmiany na miejscu starych tak szybko to znaczy, że nie zostały dobrze stare zaleczone.
Przez infekcję rozumiemy katar, kaszel, wysypkę (poza tą łusczycową), bóle stawów, zadrapania, rany etc. I staraj się ich unikać.
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Wiek: 45 Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 55 Skąd: Poznan
Wysłany: Wto Maj 01, 2012 12:02 pm
Gosiaczek68 napisał/a:
No bo Wojtas widzisz, idac do lekarza to on se myśli-skoro masz łuszczycę to ty juz wszystko wiesz No ale niestety tak nie jest, i jak tu wierzyc w to co lekarz mówi, skoro własciwie nic nie mówi, jego rola ogranicza sie tylko i wyłącznie do wypisywania recept, (a bądź mądrzejszy od niego to da ci bloczek żebyś sam sobie wypisał) a co ty z tym zrobisz????????to juz nie jego rola.
Mnie leczono cygnolina, nikt nie "przeszkolił" jak stosować i jak długo, czy 2 lata z górą jednym stęzeniem daja jekieś rezultaty?, a do tego buch dermovate lub momederm a moze elokomik albo diprosalic, a może wszystkie na raz.
Gosia mój powiedział mi jak stosować i jak długo,tyle że przesadził i z jednym i drugim.
Tylko to mnie uratowało przed nadużyciem że nie zawsze mi się chciało.Mam kropelkowatą i jak miałem wysyp to cały tors,ramiona i troche nóg.Punktowe smarowanie tego wszystkiego rano przed pracą to była masakra.
Tu na forum dopiero się dowiedziałem że Novate to steryd i z czym to się wiąże,jak zmiany zaczęły blednąć to stopniowo smarowałem coraz rzadziej.(To też powinien mi powiedzieć)Udało mi się uniknąć wielkiego odbicia.
Ale jak bym sztywno się trzymał zaleceń...
Gdybym wiedział to co wiem teraz to wybrałbym może dłuższe leczenie ale bezpieczniejszymi środkami,a sterydem ewentualnie bym się wspomógł odrobinę gdyby było trzeba.
A lekarz powinien pozostawić wybór nam a nie decydować ja za małe dzieci ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum