ja mam juz ponad dwa lata spokój nie mam nawrotów. a zęby kazał mi usunąć profesor. przed rwaniem miałam że choroba ustępowała po czym wracała. zdecydowałam się na ten krok i jak na razie jest spokój. jestem zakwalifikowana na leczenie biologiczne ale skoro nie ma nawrotów i nie zażywam żadnych leków nie ma potrzeby leczeniem tą metodą. znam z bielska ludzi którzy też miali takie problemy i po usunięciu zębów choroba ustąpiła. i nie ma na razie nawrotów. powiecie co ma piernik do wiatraka. widocznie coś ma.
_________________
Ostatnio zmieniony przez ninika Sro Lis 14, 2012 3:34 pm, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lis 14, 2012 3:35 pm
Jezu kochany...jeszcze to przeczyta jakas młoda swiezynka i....poleci wszystkie zęby wyrwac....matko moja dziewczyno spokojnie...dobrze ze zostawiłas głowę...z zatokami...bo tez tam stan zapalny moze byc...strach pomysleco innych miejscach....Basia ma racje...teraz jestes w jakiejs euforii ale to minie...a zęby nie odrosną...trzeba dbac o stan zdrowia...i wyleczyc wszystkie stany zapalne...ale na litosc boska nie takimi sposobami....
chyba padłam....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Ostatnio zmieniony przez szater Sro Lis 14, 2012 3:36 pm, w całości zmieniany 1 raz
wiesz jeśli masz cały czas na nawracające zapalenie okostnej to niestety trzeba podjąć drastyczne środki. po za tym mi zęby bardzo się szybko psuły. zależy też jakie masz zęby. czy psuja się szybko czy nie. ja od dziecka miałam z nimi problemy i były słabe. tak ze sama widzisz.
wiesz jeśli masz cały czas na nawracające zapalenie okostnej to niestety trzeba podjąć drastyczne środki. po za tym mi zęby bardzo się szybko psuły. zależy też jakie masz zęby. czy psuja się szybko czy nie. ja od dziecka miałam z nimi problemy i były słabe. tak ze sama widzisz.
Mam podobne problemy ale nikt mi nie kazał usuwać wszystkich zębów tylko je leczyć
Ojejku... Jestem w szoku.
Nie myślałaś o suplementacji? Są sposoby na słąbe zęby, przede wszystkim stomatolog dobry. Moja bratowa od wieków powtarza że lesze słabe zęby ale własne niż sztuczne.
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
brałam środki na wzmocnienie. gdzieś mam zapisane na temat łuszczycy i zębów jak znajdę to wam wkleję. same się przekonacie jaki wpływ maja zęby na leczenie łuszczycy. bodajże w tym programie tv co wcześniej pisałam tez była o tym mowa ale na 100% nie jestem pewna.
owszem stan zębów ma wpływ i to niemały ale
można je leczyć jak i stany zapalne dziąseł całkiem naturalnymi metodami a nie od razu usuwać
wysyp może być też od stanu zapalnego zatok i rzutować na dziąsła wiec usunięcie niewiele zmieni
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Ninika nie przesadzaj ze wszystkie zeby jak sie psuja to do usuniecja .Faktycznie Kaszuba przywiazuje do tego wage ale nie by je usunac a wyleczyc .........takiej rady by usunac nie slyszalem jednak nigdy .
tak ale jeśli ci korzenie się psują to trzeba usunąć mi zęby od korzeni się psułam i musiałam usunąć nie było to łatwe ale po prostu musiałam to zrobić
Ja nie dał bym sobie usunąć wszystkich zębów, może dla tego, że mam dopiero 22 lata. W moim mieście jest tylko 2 dermatologów. żaden z nich nigdy nie wysłał mnie na żadne badania, zawsze tylko krótka wizyta jakaś maść i wypad. Kiedyś chciałem dłużej rozmawiać to mi doktorka powiedziała, że może przy następnej wizycie bo dziś ma dużo ludzi a jej się spieszy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum