Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
palenie a luszczyca
Autor Wiadomość
basia44 


Wiek: 60
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Lut 13, 2013 7:15 pm   

kwiatki akacji zjadałam zawsze jak kwitła słodziutka :razz: :razz:
teraz w mieście za dużo spalin
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lut 13, 2013 7:50 pm   

Poprawnie jest to robinia akacjowa, ale przyjęła się potoczna i błędna nazwa akacja. Akacja natomiast rośnie w Afryce

...i jeszcze jedna ciekawostka:

"Drzewo, zwane w Polsce akacją, tak naprawdę nie jest akacją, jest to grochodrzew (nazwa nie przyjęła się w kręgu dendrologów) zwany powszechniej robinią pseudoakacją, drzewo należące do rodzaju Robinia. Natomiast akacje (jest ich bardzo dużo różnych gatunków) to drzewa i krzewy z rodzaju Acacia. W Polsce prawdziwe akacje nie rosną.

Robinia jest roślina trującą, nie nadającą się do podawania papugom w postaci "zieleniny" (liście, pączki, gałązki do dziobania), nie nadaje się także na żerdzie. Wszystkie częsci tego drzewa są trujące, toksyny są tak silne, że przedostają się nawet do gleby."

moze wiec lepiej zrezygnowac z samodzielnego leczenia robinia :razz:
kwiatki akurat nie sa trujace....chyba....ale skoro reszta tak,to moze lepiej nie sprawdzac :lol:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
basia44 


Wiek: 60
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Lut 13, 2013 7:58 pm   

Gdyby te kwiatki były trujące czy nawet łodyżki dawno bym trupem była
jak mówimy o tym samy drzewie
toć ja garściami to zjadałam jako dziecko :lol: :lol:
Ja o tym
http://www.google.pl/imgr...p://www.twojewi
http://www.google.pl/imgr...//www.mojealerg
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
basia44 


Wiek: 60
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Lut 13, 2013 8:08 pm   

http://www.traditionaland...szel?Itemid=164
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
stary luszczyk 
staryluszczyk


Wiek: 63
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 922
Skąd: grudziadz
Wysłany: Czw Lut 14, 2013 11:29 am   

jasne,jakież to piekne,az sie usmiechnalem,mimo to jednak ja wole dac ,,nagrode,, organizmowi :lol: w mysl zasady - kto pil i rzucil,ten pic moze,kto p..... i przestal-ten juz nie bedzie :lol: ale kto palil i pali,ten palic bedzie- z pozdrowieniami od dobroczyncy koncernow tytoniowych-50 szt dziennie :lol:
_________________
luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
 
 
 
ulkaherzog.20

Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 19
Wysłany: Pon Lut 18, 2013 10:01 pm   

Halo hej wszystkim,dzwonilam dziś do szpitala zapytać co z moimi naswietlaniami które przypominam miały się zacząć w połowie stycznia-pani powiedziala że za 4-5 tyg dadzą mi znać kiedy zaczynam:-/ trochę jestem przyłamana,nawet sobie troche poplakalam, zresztą wczoraj też mnie zebrało na płacz kiedy w pracy przenosilam stół z miejsca na miejsce naciaglam sobie brzuch który w moim wypadku jest najbardziej zajętym miejscem a raczej od bioder po obojczyki nie mam juz NIE zajętego miejsca w każdym razie daleko odbieglam od pytania które chciałam zadac -a pytanie moje bardziej do pań ja urodziłam dziecko zanim zachorowałam i odpukać w nie malowane moje dziecko lat 7 nie ma żadnych problemów że skóra -miała pokrzywke przewlekla do 4 roku życia ale teraż jest wszystko ok i pytanie moje brzmi- czy myślicie że jeśli zaszła bym w ciążę teraz-w sensie że za rok lub 2 -czy moje dziecko mogło by zachorowac?i co z tym które juz mam? Czy ona moze kiedyś zachorowac? Czy ktoś ma podobny przypadek?
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 63
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pon Lut 18, 2013 11:09 pm   

ula luszczyca to choroba uwarunkowana genetycznie - wiec... twoje dzieci moga zachorowac ale nie musza - nie u kazdego (na szczescie) luszczyca sie ujawnia - tak czy inaczej na pewno dobrze jest unikac alergii, unikac silnie dzialajacych lekow (zawsze jest taka szansa ze cos uaktywni luszczyce)
czesc osob ktore maja w rodzinie luszcyce nigdy nie mialo nie ma i pewnie nie bedzie mialo objawow
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 11:08 am   

Ula ja mam dwóch synów...obaj czysci ja jedyna w rodzinie choruje,nie wiadomo co komu pisane nie jestes w stanie przewidziec co bedzie za chwile u ciebie a co dopiera u jakis innych osób,dzieci.
Nikt z nas nie zna przyczyny swojej łuszczycy,powodów dlaczego zachorował wiec i nikt ci nie odpowie czy twoje dzieci bedą zdrowe czy nie,kiedy i czy wogóle zachorują.....to jest własnie ta nieprzewidywalnosc łuszczycy.Moi synowie maja 32 i 21 lat...teraz nie są chorzy ale czy za dwa ,trzy lata nie zachorują?tego nikt mi nie zagwarantuje :hmm:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
ulkaherzog.20

Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 19
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 12:42 pm   

A np. Będąc w ciąży nie zaostrzyły się u was objawy?
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 1:29 pm   

Ja miałam prawie całkowitą remisję ( jedyną w 19 letnim chorowaniu), za to córka mojej koleżanki z pracy dostała łuszczycy w ciąży z pierwszym dzieckiem. To znaczy ujawniła się jak ta była w ciąży.
_________________
NIELEGALNY pasztet! :D

Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.

Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
 
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 63
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 2:52 pm   

ja mialam bardzo drobne zmiany - za to jak mlody mial poltora roku to mialam pieeekny wysyp ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 3:06 pm   

Ja wysyp miałam już na tydzień przed porodem, ale całą ciążę piękną skórę :)
_________________
NIELEGALNY pasztet! :D

Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.

Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 3:13 pm   

u mnie w ciązy wzgledny spokój był za to po porodzie....masakra :evil:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
ulkaherzog.20

Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 19
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 3:14 pm   

Czyli nie ma żadnej teorii, każdy zareaguje inaczej tak na prawdę
 
 
basia44 


Wiek: 60
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 3:32 pm   

Mnie po ciąży najmłodszego sypnęło na nogi nie zdążyłam skonsultować z lekarzem co to
i samo zeszło
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa