Witam wszystkich forumowiczów otóż mam problem ze skóra na stopie i dłoniach. Jakoś w grudniu 2017 zauważyłem, że na mojej stopie od strony wewnętrznej zaczęła mi skóra złaźić i była do tego strasznie wysuszona. Wyglądało to jak jakieś zadrapanie przyschnięte w kształcie koła/owalu, które oddzielało się od reszty naskórka dodam że strasznie swędziało. W styczniu 2018 trafiłem do szpitala ponieważ moja noga nagle spuchła, zrobiła się cała zaczerwieniona i był ostry stan zapalny. Byłem leczony klindamycyną i proxacinem z posiewu wyszło staphyloccocus aureus MSSA podobno nic poważnego tak mi mówili. Wypuścili mnie po 9 dni i kazała mi być pod opieką specjalisty. Poszedłem do dermatologa przypisał mi maść robioną z encortonem i deotrymycyną, która nic nie pomogła. Potem poszedłem prywatnie do dermatologa, Pani przypisała cipronex i maść argosulfan, które nic nie dały tak na prawdę. Ostatecznie wybrałem się do szpitala z kliniką dermatologiczno-alergologiczną tam stwierdzono, że mam grzybice i dano mi lek travocort, po którym widać najlepsze efekty tzw nie robią mi się pęcherze z płynem z których wycieka lepka przezroczysta substancja. Po 10 dniach stosowania nagle znowu zaczęły się tworzyć pęcherze, które pękają a od tego robi się rana tzw. wżery/nadżerki. Nie wiem co już mama robić już słyszałem że mam różę, grzybice, zakażenie gronkowcem co lekarz to inna bajka. Dodam tylko iż na dłoniach mam pęcherzyki z płynem przezroczystym, jak je wycisnę to wysychają i skóra tak się złuszcza jest wysuszona i wrażliwa.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Maj 07, 2018 9:24 am
miejsca typowe dla łuszczycy ....chodzi o odmiane typu: krostkowica stóp i dłoni...pecherze pojawiaja sie na dłoniach i stopach,krostki pełne surowiczego płynu,po przekłuciu wysychaja...co to jest,to co ciebie dosiegło trudno wyrokowac.Lekarze nie dali rady wiec i my niekoniecznie postawimy diagnoze.Mozna szukac i badac dalej...moze wybierz sie do Łodzi do profesora Kaszuby to znakomity fachowiec,doskonalił sie w leczeniu łuszczycy wszelkich rodzajaów i odmian....to chyba ostatnia deska ratunku
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
mam nadzieje że wreszcie dowiesz sie co to za choroba i jak to leczyc...trzymam kciuki,daj znac jak bedzie wynik,jestem sama ciekawa
Jak będę miał wyniki to was poinformuje oprócz biopsji będę miał jeszcze testy płatkowe na plecy bo podobno bardziej niż łuszczyce podejrzewają u mnie wysięk potnicowy tzw. egzema na tle alergicznym. Nawet jeśli okaże się że to łuszczyca to już to przyjąłem do wiadomości i jakoś się nie załamałem może dlatego iż zmiany mam tylko na stopie i na palcach u dłoni. Z tego co zauważyłem to, że jeśli te zmiany posmaruję travocortem albo travogonem to jak ręką odjął... Tzw nie ma stanu zapalnego i nic mnie nie swędzi ale wiem, że sterydy to syf które ze skóry robią papier. A tak poza tym to dodam że jak lekarze mnie oglądali to dziwili się że nie mam żadnych zmian na ciele: /łokciach/tułowiu/kończynach długich nic! Poczytałem o odmianie krostkowej.. Moje zmiany zupełnie inaczej wyglądają tzw bąble są przezroczyste pod skórą z przezroczystym płynem, które czasami wyskakują jeden obok drugiego tworząc stado.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum