Jeszcze bym popisala ale kompletnie sie tu gubie i za kazdym razem nie wiem czy dobrze klikam i czy wiadomosc dojdzie. Musze nad tym popracowac. Jeszcze raz potwierdzam ,ze przynajmniej w moim przypadku glowną przyczyną choroby był stres.Urwane lusterko w samochodzie moze byc powodem do zlosci ale lusterko sie wstawi i po problemie. Mnie chodzi o klopoty dlugotrwale na ktorych rozwiazanie czesto nie mamy wplywu albo wydaje nam sie ,ze sa nie do rozwiazania. Ale wlasciwie macie racje,ze tak jak na luszczyce kazdemu pomaga co innego tak tez przyczyna u kazdego moze byc inna.
[ojj...to pisanie o lusterku bylo w formie zartu.. kicham to lusterko.. chodzilo mi o to z e po prostu trudno jest w naszym codziennym zyciu unikac stresu..no bo jak nie stresowac sie kiedy zyje sie od 1-go do 1-go i trudno koniec z koncem zwiazac a tu na kazdym kroku ktos powtarza ze najwazniejsz e top nie stresowac sie..prawda?...choc sam tez to powtarzam czesto:D:D:D:
Alez oczywiscie ze to byl zart. Jesli urazilam to przepraszam. Po prostu rozne rzeczy Nas denerwują.Jedne sprawy rozwiazujemy szybko a drugie ciągną sie zbyt dlugo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum