Wysłany: Czw Mar 08, 2007 7:49 pm Alkohol a łuszczycza
Mam pytanie czy jak jest się chorym to trzeba całkowiecie weliminowac alkohol z naszego życia czy tylko go ograniczyć do małych ilośći, czy może tylko wystrzegać sięgo w czasie wysypów.
Przy luszczycy nalezy pamietac aby nie przeciazac watroby, alkohol jest jedna z uzywek ktore żle dzialaja na watrobe , to tez nalezaloby go wyeliminowac ale nie popadajmy w paranoje i poprostu mozna ograniczyć.
Pewnie, że nie nalezy panikować i wszystkiego sobie odmawiac tylko dlatego, że czlowiek choruje na ł, tylko w naszym przypadku musimy pamietac o tym aby nie przecholowac z uzywkami bo to moze sie żle pdbić na naszej watrobie o ktorą musimy jednak bardziej dbać niż inni...... a tak po prawdzie to nadal nie wiadomo co wywoluje te chorobę bo jak dotąd to u kazdego jest to co innego.
Alkohol bardzo szkodzi łuszczykom dlatego trzeba go bezwzględnie ograniczyć do max 3 butelek dziennie i nie należy go popijać większą niż 7 butelek ilością piwa.
yhy..a do tego z dwie malinki jako popychacz?:D:D:..a tak swoja droga to wam powiem z e po okresie wszelkich wyrzeczen ...diet i cudow-niewidow po prostu mam to wszystko w d....i normalnie zyje..normalnie jadam i popijam gdy mam ochote,,i nie zauwazylem aby przy normalnym zyciu luszczyca sie pogorszala..wystarczy tylko nie ,,przeginac,, z uzywkami
yhy..a do tego z dwie malinki jako popychacz?:D:D:..a tak swoja droga to wam powiem z e po okresie wszelkich wyrzeczen ...diet i cudow-niewidow po prostu mam to wszystko w d....i normalnie zyje..normalnie jadam i popijam gdy mam ochote,,i nie zauwazylem aby przy normalnym zyciu luszczyca sie pogorszala..wystarczy tylko nie ,,przeginac,, z uzywkami
Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie mam wszystkiego w d... Może dlatego że mam za małą dupę i nie wmieściło by się ??? hmmm sam nie wiem....
Teraz kiedy trzeba sobie odmawiać to smakuje ''jakby'' lepiej
A propos, czy słodycze i cukier to bardzo szkodzą?
Oczywiscie ze cukier szkodzi. Jesli jestes w stanie to odstaw cukier i slodycze calkowicie. Jedz duzo owocow ,cukier w nich zawarty wystarczy dla organizmu z powodzeniem. Nie muszą to byc owoce cytrusowe ,teraz latem bedzie w czym wybierac .Bardzo zdrowe i tanie są przeciez jablka ktore podobno są najmniej uczulające, nie powodują alergii i są po prostu zdrowe i dobre.
Dzięki Ewka,
właśnie od jakiegoś czasu staram sie ograniczać cukier i słodycze, ale to nie takie proste, teraz jak nie moge to bardziej ''chcę''. Dawniej tak nie miałem A propos jabłek, w IRL jabłka są prawie 2x droższe niż banany
To z Ciebie rzeczywiscie emigrant. Nie znam realiow Irlandii ale chociaz jablka są drozsze - jedz jablka a nie banany. Ja bardzo ograniczylam jedzenie ciezkostrawne ,moze nie jestem wegetarianką bo to troche za pozno ale prawie. Cukru uzywalam zawsze bardzo malo wiec nie byl to dla mnie problem. Przyzwyczaisz sie do diety predzej niz myslisz. Ja wogole teraz malo jem i wlasciwie nie znam uczucia glodu a kolo cukierni przechodze bardzo spokojnie:))))).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum