ja kiedys po przeczytaniu na innym forum zastosowalam tzw. papke drozdzowa na skórę głowy i musze przyznać ze z dobrym skótkiem , pózniej troche ja zmienilam , pododawałam to i owo , jak narazie mam spokój z ł. na glowie .... przepis na papke drozdzową : 1\2 paczuszki drożdzy wymieszać z sokiem z połówki cytryny i dodajac oliwe zoliwek( moze byc rowniez kuchenna lub olej rycynowy) mieszamy do uzyskania papki , nakladamy na glowe i owijamy folią( reklamowka jednorazowa ) w celu nie wyschnięcia drozdzy, nastepnie zawijamy ręcznikiem i czekamy ok 2-3 godz. Pozniej zmywamy , myjemy szamponem i gotowe> moze ktos skorzysta z tego domowego sposobu , polecam
Ja słyszałam cos o lisciach z orzecha ( to tesh z innego forum ) zbiera sie liscie, sieka i duza garsc na litr wody i do gara sie gotuje i potem jak najczesceij smarowac chore miejsca tym wywarem ktos pisał tesh o piciu ale jakos nie skorzystałam
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Lip 20, 2006 11:47 am
Mój znajomy, który ma łuszczycę, zbiera liście z brzozy i suszy je. Po wysuszeniu miesza je ze slomą i kąpie się w tym przez kilka dni. Jemu bardzo pomaga na łuszczycę, ja jeszcze tego nie próbowałem, ale mam zamiar. Nie próbowałem bo nie mam słomy , z liściami mniejszy problem, ale w mieście ciężko o słomę
A ja z domowych sposobów to używam tylko zielonej liściastej herbaty. - na mnie działa.
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Lip 20, 2006 11:56 am
He he Kucka jak narazie go widuję, to jeszcze nie, także jak chcesz możesz zacząć stosować kąpiele daję ci gwarancję, że przy tygodniowym stosowaniu się nie rozpuścisz (bynajmniej przez tydzień go widziałem), ale nie daję gwarancji na resztę dni
stosowałam z dobrym skutkiem kiedyś do usuniecia juz zmiekczonej łuski ze skóry glowy tzw. piling z soli: garśc soli lekko zwilzamy woda i masujemy glowe, póżniej myjemy , pomaga tylko jak ktos ma ranki na glowie to może poszczypać
peeling stosuje tylko na zdrowe miejsca, nie obawiam się o szczypanie ale raczej o powiększenie ogniska; przecież to rodzaj urazu, jeśli się skóre naciera i rozciera (jak podczas peelingu)
o tej słomnie to coś mi się kiedys obiło o uszy ale nie słyszałam o zielonej herbacie!
jak to stosujesz ,ze pomaga? ja tylko pije zielona herbatę; czy coś robiśz z tych zaparzonych liści? bo jesli tak, to podziel się na forum, bo skoro i tak się wyrzuca liście z kubka to można by je jeszcze wykorzystac leczniczo
nigdy nie stosowałam żadnej domowej miksturki na głowę gdzie mam zmiany chorobowe
AgA
_________________ Kochać kogoś - widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Lip 27, 2006 4:38 pm
AGA pisałem już w jakimś poście o herbacie (zielona liściasta NIE W TOREBKACH TYLKO LIŚCIASTA), ale napiszę ci jeszcze raz. Wsyp do kubka pół paczki zielonej herbaty i zalej wrzącą wodą, później przykryj do wystygnięcia. Odlej wodę i nałóż na łuszczycę liście, mogą być ciepłe, ale nie zagorące. Na liście połóż bandaż lub gazę i owiń folią spożywczą i trzymaj tak jak najdłużej, nawet kilka godzin. Po zdjęciu "okładu" najlepiej się wykąpać i nasmarować jakimś balsamem lub czymś co stosujesz do nawilżania skóry. Łuska zejdzie ci po tym szybko nawet po 1-2 okładach, jeżeli chcesz leczyć tym łuszczycę to na efekty będziesz musiała poczekać dłużej.
P.S. Zobacz wcześniejsze posty lub tam gdzie są zdjęcia moich nóg, bo gdzieś już o tym pisałem
DARO
dziekuje ci za wytłumaczenie jak stosować zieloną herbatę
ja mam głównie zmiany we włosach wiec z tymi liśćmi i okładami to jest problem ale poeksperymentuje na kostce u nogi
AgA
_________________ Kochać kogoś - widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne
Ja zastosowałam piling z soli tak jak pisała Ewaa, już po pierwszym zastosowaniu na skórę głowy była widoczna poprawa, teraz aplikuję sobie sól przed każdym myciem włosów i wreszcie mogę odstawić Dermovate.
Monika.....proponuje Ci abys piling z soli robila w miare potrzeby tj. raz na 2 tyg , a to dlatego , gdyz jak wiemy sol wysusza , miedzy czasie natłuszczaj skóre glowy ( tak jak to robimy z cialem ) np. oliwa z oliwek , powiedzmy co 2-3 dni przed myciem glowy. Wiecie ja kupiłam sobie , tak dla przetestowania , serum do skory glowy suchej i luszczacej z firmy AVON , i aplikuje to sobie raz na tydzień , czy pomaga ? napewno nie szkodzi i nie jest znowu takie drogie ok 12zł:)
Dzięki za radę!! faktycznie nie natłuszczam niczym skóry głowy, pozbyłam się strasznej łuski, ale skóra jest sucha, wypróbuję jeszcze Twój sposób z drożdżami, bo naszło mnie jakoś na naturalne metody, chcę trochę odpocząć od tych wszystkich maści i płynów. No i przekonałam się, że domowe sposoby są równie skuteczne.
Monika....naturalne metody sa moze czasochlonne ale naprawde warto je wyprobować , ja na poczadku stosowalam papke z drożdzy codziennie , pozniej na przemian papka jeden dzien i oliwa z oliwek drogi dzień , i raz w tyg mycie glowy szamponem na bazie dziegciu. Narazie jest dobrze co i Tobie zycze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum