Ja jeszcze próbowałam, ale jak piszecie zę takie świetne rezultaty, to może tez powinnam... bo mam katastrfę na główce.
Powiem Ci ze dzisiaj zrobilam 3 raz maseczkę z drożdży i muszę powiedzieć ze widze poprawę.Moja głowa juz nie jest czerwona po umyciu i nie swędzi tak.....Będę to robiła jeszcze bo trzeba prubować wszystkiego....
Ja jeszcze próbowałam, ale jak piszecie zę takie świetne rezultaty, to może tez powinnam... bo mam katastrfę na główce.
Powiem Ci ze dzisiaj zrobilam 3 raz maseczkę z drożdży i muszę powiedzieć ze widze poprawę.Moja głowa juz nie jest czerwona po umyciu i nie swędzi tak.....Będę to robiła jeszcze bo trzeba prubować wszystkiego....
Pisz co z tymi dorżdzami bo jestem bardzo ciekawa, tylko prawde i dokladnie co i jak wyglada i po jakim czasie . Ja stale raczej katastrofa, na szczescie tylko na glowie. Mimo Polytaru niewiele sie zmienia. Tu obrzeża smaruje lipobasą, to chociaż nie widać, jak jest nasmarowane i nawilzone, ale ona raczej nie zalecza na stale.
Witam, w moim wypadku akurat maseczka z drozdzy nie dala zadnych rezultatów , lekarz przepisal mi dziwny plyn z cygnoliną ktory poza paleniem skory nic nie daje, dostalam tez masc BELOSALIC oraz plyn na głowę DERMOKLOBAL, belosalic mi pomaga zwlaszcza na twarz i pachy, ale wysypana jestem na calym ciele, i te prawie czarne plamy na ciele ciekawie nie wygladaja a stosuje cygnoline tylko 20 minut ;/
taa..a ty chcialabys pewnie zeby na drugi dzien po smarowaniu juz nie bylo sladu po luszczycy??..niestety..nie ma tak latwo..kuracja cygnolina..obecnie najskuteczniejszym chyba lekiem.. bo i najbezpieczniejszym ..musi trwac..nastaw sie na poltorej do 2 miesiecy codziennej walki (czyt. smarowania i zmywania:_) dopiero wowczas ocenisz efekty
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
mam pytanko - czy zauwazyliscie zluszczanie sie nablonka z ust tzn. warg?
bo mi po przeziebieniu cala skora zlazla - ze kolo nosa to rozumiem bo od kataru podraznione i pani ł od razu tez sobie wskoczyla ale wargi? normalnie nie wiem czy to osobnicza sklonnosc czy tez zalezna od tego ze organizm zluszcza cala skore?
to nie pierwszy raz... zawsze mam problem jesienia jak sa zmienne temperatury i jak jestem przeziebiona...
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
nie - od antybiotykow dopoki moge trzymam sie z daleka - po nich to dopiero mam cuda wianki nie tylko z luszczyca ale i z zoladkiem nawet pomimo brania jakichs oslonowych bakterii
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
mialem cos takiego ..i na wargach i w nosie..o ile wargi dosc szybko zaleczylem to z nosem mialem ciezka przeprawe..smarowalem czym sie dalo..a jak sie wkurzylem to i clobodermem go potraktowalem..ale zeszlo
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum