Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Ostropest
Autor Wiadomość
baca 

Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 14
Skąd: Górno
Wysłany: Sro Gru 08, 2010 11:41 am   

jak na ł nie pomoże to może chociaż do palenia będzie się nadawało :razz:
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Sro Gru 08, 2010 10:59 pm   

Ja myślę, że też ma znaczenie jaką dawkę tego ostropestu się zjada. Ja przez ok. 3-4 miesiące piłam napar z 2 łyżeczek 3 razy dziennie(troszę tych fusów zawsze podjadłam). Później jak zmniejszałam stopniowo dawkę to widać było, że działanie jest mniejsze. Przy tej dawce zaczęło mi schodzić po 3 tygodniach, chociaż już po dwóch można było zauważyć,że się wysyp zatrzymał. Miałam wtedy wielki wysyp, byłam załamana. Wcześniej już o tym pisałam. Ostropest "uratował" mnie. Zeszło mi prawie wszystko, ale nie przeszkadzało mni to co pozostało i sobie odpuściłam z ostropestem. Niby nie można go przedawkować, ale ja cały czas karmiłam piersią moją córeczkę i dałam sobie już spokój. Podkreślam, że przez te 4 m-ce piłam systematycznie. Życzę Wam powodzenia i cieszę się, że komuś pomaga.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 7:57 am   

Tak sie nad tym własnie zastanawiałam,pytałam nawet znawców tematu jak to spożywac .Nie jest jednak obojetne ani to jak często,ani to w jakiej postaci.Jezeli jest napisane ze trzeba to parzyc to pewnie aby otrzymac efekty tak powinno sie robic.Na logike biorąc:jak inaczej działa to samo jabłko gdy:
a) gryziemy je i jemy kesami
b) zetrzemy na tarce i wtedy zjemy.
Punkt a) pomaga sie wypróznic ,punkt b) wskazany przy biegunkach
Może podczas parzenia uwalniaja sie jakies składniki,których potem przy zwykłym surowym spożywaniu organizm nie jest w stanie wytworzyc?Zaparzyc tzn.zalac wodą o temperaturze 80-100*C. :hmm:
podobna rzecz ma sie z siemieniem lnianym: mozna jesc zmiksowane ale nie wytwarza sie wtedy taka charakterysteczna dla tego ziarna sluzowata substancja która powstaje przy zaparzaniu czy gotowaniu tegoż siemienia. :>
Nigdzie w internecie nie trafiłam na medyczne uzasadnienie jedzenia tego ziarna łyżka-wszedzie podaja(oprucz oczywiscie dwóch for łuszczycowych) żeby zaparzac.Chetnie zapoznam sie ze stronka która wyjasnia że sposób jedzenia nie ma znaczenia.Gdyby ktos z was trafił to prosze o cynk.Z góry dziekuje :mrgreen:

Ps.byc moze nie jest winne zioło tylko sposób w jaki go stosuje :hmm:
 
 
basia44 


Wiek: 60
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 10:02 am   

Mysle ze parzony czy jedzony w calosci jednakowo pomaga moze i nie ma w organizmie takiej temperatury choc czy to ktos zbadal za to sa soki zoladkowe czego nie ma we wrzatku ja zawsze ziola stosuje intuicyjnie przeciez kazdy organim jest inny i to jaka dawka byla dobra dla kogos nie musi byc dla mnie dlatego podane sposoby podawania sa dla mnie tylko orientacyjne bardziej interesuja mnie przeciwwskazania niz dawka
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
dosia20011 
DOSIA20011


Wiek: 51
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 421
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 10:18 am   

Krysia nie drąż tematu bo jak jemy ostropest to jest tylko nasz wola czy lubimy wypić zaparzony, czy zmielony , czy całe ziarenka bo niema znaczenia w jakiej formie go spożyjesz , poprostu w takiej czy w takiej ma to samo działanie ,z tego co wyczytałam i wiem nic sie nie uwalnia innego przy parzeniu .na ogół jest spożywany cały lub zmielony ,jedyne potwierdzenia to takie że zmielony świeżo lepiej działa ,owszem są zioła które wymagają parzenia , gotowania itd.bo wtedy się uwalniają inne związki ale ostropest tego nie wymaga

http://zielarski.blog-ogr...lek-na-watrobe/
http://www.ostropest-plamisty.com/
http://zdrowie.do-kawy.com/tag/ostropest-plamisty/
http://www.watroba-woreczek.pl/ns/
http://ostropest-plamisty...ropestu-do.html
ps. z pierwszego linku wynika że w naparze jest mniej silimaryny bo jest nierozpuszczalna w wodzie
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:32 am   

Nie rozumiem dlaczego mam nie drazyc czegos co mnie interesuje? :shock:
Jak sie mozna przekonac wchodząc na www.stowarzyszenie.luszczyca .org.pl jest duze prawdopodobienstwo ze nie bedzie działania takiego na jakie sie nastawiamy.istnieja bowiem czynniki które niweluja działania ostropestu:wysoki cholesterol,kłopoty ze stawami,braki magnezu lub wit z grupy B.
Nigdy bym sie o tym nie dowiedziała gdybym nie szukała powodu dlaczego nie mam efektów :brawo:

Ps nie ma potrzeby byc rozpuszczalna w wodzie ponieważ woda przy naparze spełnia role uwalniacza(neologizm)sluzu z nasion a wypijamy całosc(niektorzy nawet jedza te rozmiękczone ziarenka-i im słuzy) :mrgreen:
 
 
dosia20011 
DOSIA20011


Wiek: 51
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 421
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:55 am   

poprostu w ostropeście nie ma po co się tego doszukiwać bo tego niema taki jest, jeść jak komu odpowiada i ostropest obniża cholesterol , i w chorobach przewlekłych jest zalecane długotrwałe i systematyczne stosowanie , u ciebie wolniej działa bo ma może dużo do pokonania bo inne czynniki maja wpływ np. leki, a ostropest obniża na przykład działanie antykoncepcji,osoby uczulone na karczochy też mogą być uczulone na ostropest ,jak nie pomógł ci na łuszczycę to i tak pomógł na ogólny stan zdrowia :mrgreen:
 
 
basia44 


Wiek: 60
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 1:08 pm   

Krysiu mnie na cholesterol klopoty ze stawami i wiele innych ostropest pomaga juz po tygodniu skora robi sie ladniejsza ale slyszalam ze jak watroba produkuje nadmiar zolci to nie pomaga a wrecz odwrotnie dlatego moze powinnas to sprawdzic
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Czw Gru 09, 2010 1:40 pm   

Uważam,że taka jak tam... http://luszczyca.org.pl/p...t=460&start=460 ... gostek wykumał,to u mnie się sprawdza jak drut, działanie tego ostropesta.Od 4 lat jestem na porządnej suplementacji:vit. z grupy B,aspargin,kwas foliowy z uzupełnienem pierwiastków poprzez Multisol-chyba, u mnie doktorka podejrzewała niedobór miedzi; od tyg.systematycznie łykam też żelatynkę.Może dlatego mam takie dobre efekty... też na skórze.
Szater moim zdaniem"nie niwelują"... tylko je opóźniają... a jeszcze dokładniej, to ostropest zapodany wątrobie,nie jest w pełni wykorzystany jeżeli mamy deficyty np. pierwiastkowe- nie w pełni przebiega proces oczyszczania ale odudowa- odnowa tak... poprzez zapodany silimarol.
Jestem za tym,że nie ma znaczenia w jakiej formie ostropest zostanie łyknięty-jeżeli nie mamy dużych deficytów, to czy tak, czy tak... wątroba się oczyści a nawet odbuduje.
Ostropest polecany też jest przecież jako przyprawa do "potraw" i nawet chyba nasza Kaśka... tak go stosuje.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 4:29 pm   

Ja szukam przyczyny dlaczego mimo iż jem 3miesiąc nie mam efektów a nie podwazam działania ostropestu :razz:

Przy okazji moich dociekan wyszło wiele ciekawych rzeczy o których wczesniej nikt nie pisał i nie mówił :hmm:
Lubie byc swiadoma tego co jem,jak to działa,na co działa i co robic aby działało...jeżeli nie działa :brawo:

Basiu cholesterol mam niski a na stawówke....leki :mrgreen:
 
 
kaśka69 


Wiek: 55
Dołączyła: 03 Cze 2009
Posty: 224
Skąd: poznań
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 8:19 pm   

Prawda Heniulko, ostropest jem rano- 2 łyżeczki z 2 łyzeczkami jogurtu, a przez cały czas, używam go jako przyprawę, np. wczoraj piekąc schab w naczyniu żaroodpornym , natarłam mięso przyprawami i wsród nich był ostropest, wiadomo ze nie wrzucam tego łyżkami..... :mrgreen: do wszelkich sałatek, surówek, mięs, poprostu eksperymentuję, jak mi smakuje to nastepny raz dosypuje, jak mi w czymc nie smakuja przyprawy to ich nie daję....
 
 
 
baca 

Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 14
Skąd: Górno
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 10:05 pm   

zakupiłem ostropest i zaczynam stosować, zobaczymy co z tego wyniknie :hmm:
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 11, 2010 1:13 pm   

Baco, wyniknie z tego odbudowa wątróbki i jej odtrucie.Masz pełną rację:jak nie na ł., to na peciki na pewno sie nada :lol: . Łykaj i nie bój nic :banan:
 
 
robo 


Wiek: 55
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 320
Wysłany: Czw Gru 16, 2010 11:11 am   

...co by wam nie było smutno to....reaktywowałem to zielsko :mrgreen:
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Czw Gru 16, 2010 12:20 pm   

A Ty to w ogóle Robuś..jesz, nie jesz,Ty się może zdecyduj w końcu.Tu ciągłości trzeba i systematyczności :lol:
Ja zeżarłam 4 paki i jestem... na odwyku :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa