Uzywam cygnoliny 0,25% i... cigle wraca luska na plamki. Czy to normalne, czy powinnam smarowac mascia salicylowo-siarkowa w trakcie leczenia cygnolia? Czy moze przerwac leczenie, pozbyc sie luski i znow powrocic do cygnoliny? Co tu robic
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lip 13, 2011 6:32 pm
własciwie to tak powinno sie zrobic
1.najpierw ze 2-3dni caly czas smarowac salicylowo-siarkowa
2 potem mozna tez zakładac siarkowo-salicylową w tzw.miedzyczasie
sorki jezeli mi umknęło ...jak mozesz to podaj mi skład tej cygnoliny,czy masz tez inne stezenia? czy masz dobry dostep do tej masci?
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
a masci salicylowo - siarkowa i siarkowo - salicylowa to dwie rozne masci?
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sro Lip 13, 2011 8:46 pm
Uważam, że narastanie łuski podczas leczenia cygusią, to efekt stosowania za małego stężenia cygnoliny.
Mialam tak i między innymi po tym widziałam, ze należy zwiększyć stężenie maści. Jak stężenie działa na skórę, to łuska nie narasta, bo w cygnolinie też jest salicylek.
Może dla zwiększenia efektu leczenia i w oczekiwaniu na wyższe stężenie cygnoliny, zastosuj folię na całość? Moim zdaniem, powinno zadziałać na jakiś czas
Maść siarkowo-salicylowa i salicylowo-siarkowa, to to samo mazidło
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lip 13, 2011 9:11 pm
Dlatego pytałam o skład masci cygnolinowej...jak sie okazuje jest w niej i to sporo salicylany to powinien te łuske przystopowac...kurcze kładz na całosc okluzje i to na 2h a potem po około 2dniach na cała noc...i szybciutko te cygnoline wyższa musisz dostawiac 0,3%;05% 0,75% 1%.Po posmarowaniu koniecznie słoneczko lub solarka...szybciej pójdzie
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Dzieki Wam bardzo. Juz rozmawialam z mama. Postara sie zalatwic cygusie o wyzszym stezeniu. Nie wiem co bym bez Was zrobila Na lekarzy nie ma co liczyc, na wszystko dali mi sterydy i odeslali do domu. Cale szczescie ze trafilam na to forum
ok, mowilam mamie zeby zalatwila mi stezenia jak podalas wczesniej do 1%. Najgorsze jest to, ze to duzo kosztuje, bo bez recepty. Za jeden pojemniczek zycza sobie ok 100zl a ja potrzebuje az cztery. No ale coz, najwazniejsze zeby pomoglo, a rezultaty widze Jedna plamka zrownala mi sie ze skora i nie czuje jej juz pod palcem, tylko swedzi mnie, ale moze tak powinno byc. Druga juz prawie tez, tylko poparzylam skore wokol niej. Rezultaty sa wiec warto.
No a ta cygusie to powinnam trzymac w lodowce?
I jeszcze jedno pytanko, czy macie kochani sklad cygnoliny w plynie na glowe? Nigdzie nie moge doczytac sie na forum
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 16, 2011 7:30 pm
Cygnolina koniecznie w lodówce i jak najrzadziej otwierać pudełeczko, ze względu na utlenianie się w niej Ditranolu.
Kurcze jakieś drogie te Twoje apteki. Cygnolina robiona na receptę, to raptem 5 zł. Może mama u rodzinnego, te recepty wyprosi; albo próbować u dermatologa Twojego tu, jeżeli masz w karcie u niego stwierdzoną i leczoną już ł.
Co do cygnoliny na głowę, to znalazłam to
Cytat:
na glowe absolutnie nie stosujcie zadnej masci z cygnolina, bo i po co sie meczyc przy zmywaniu i smarowaniu?
moja pani dermatolog przepisuje mi pomade cygnolinowa do glowy. Podaje sklad:
cygnolini 0,4
ac. salicylici 0,5
paraff liq 70,0
but. cacao ad 100,0
M.f. sd
ma plynna konsystencje i dzieki temu sie latwo rozprowadza. a i lepiej tez sie tez zmywa
powodzenia
Mama u rodzinnego byla, nic z tego. Swojego dermatologa nie mam w Polsce bo dopiero tutaj ujawnila mi sie ta luszczyca, a tutaj w UK to tylko do rodzinnego chodze, bo wyprosic do specjalisty to ciezko, a poza tym tutaj nie robia cygnoliny. Jutro pojde do apteki i zapytam czy mogliby mi wymiezac z tych skladnikow lekarstwo, jesli nie to moze pojde do lekarza, pokaze skladniki i powiem ze potrzebuje takie lekarstwo, moze sie uda
Bardzo dziekuje za sklad nigdzie nie moglam znalezc
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 5:30 pm
Szperaj i drąż tam u siebie; jak nic, to tu będziemy coś radzić
Witam dziewczynki
Mam już wyniki z wymazów z gardła, no i oczywiście gronkowiec złocisty. Możecie mi napisać, bo nie wiem pod spodem mam antybiotyki tzn.12 i przy każdym pisze S czyli wrażliwy . To chyba dobrze bo nie wiem???
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Lip 18, 2011 8:05 pm
super to znaczy ze mozna go leczyc tymi wszystkimi antybiotykami i ich pochodnymi...mysle ze sa tam tez sulfonamidy a moze i salicylany wsród tych wymienonych.jak cos na niego nie działa jest oznaczenie ze oporny
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum