Moczyłam pęciny w wodzie z solą z morza martwego, ale ja ogólnie mam suchą skórę, a sól strasznie wysusza tony wazeliny juz zużyłam ... a jak te płatki owsiane?! namoczyć czy ugotować i papkę nadkładać?
Pytam bo to dopiero początek, jak, sie okazuje po przeczytaniu paru tematów tutaj, mojej przygody z przyjaciółką łuszczyca
jest przepis na forum gdzieś
pogotować ok 15 min przecedzić i moczyć nogi ja nie cedziłam trzymałam w tych płatkach stopy tylko problem z odpływem w ubikacji może być
po namoczeniu dobrze działa balsam lub maść z nagietka jest dość tłuste i dobrze nawilża stopy na to skarpety dokąd się mazideł ka nie wchłoną
sol używałam zwykła jaką akurat miałam wbrew temu mi nie wysuszała a robiła świetny peeling
czas moczenia 20 min codziennie a w miarę możliwości można częściej
jak natłuszczasz ważne żeby nakładać skarpety nogi mają ciepło i lepiej się wchłaniają nawilżacze jak i chronisz przed zabrudzeniem, kurzem itp bo to wszystko osadza się na maściach
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Sie 27, 2012 8:50 am
ja do tych płatków to wrzucam:
pokrzywe(z ogrodu)
skrzyp(z lasu)
gałęzie brzozy z listkami
rumianek lub szałwie-tylko nie torebki
czasem siemie jak mam
wszystko gotuje ze 30 min i odcedzam do butli(słoika) reszte zalewam ponownie wodai jeszcze kilka minut pogotowuje i tez zlewam
w powstałym wywarze mocze dłonie(lub stopy) kilka razy dziennie,staram sie nie spłukiwac czekam az wyschna.W tak zwanym miedzy czasie dosmarowuje czyms albo tłustym albo nawilzam.
Jezeli skóra jest z gruntu sucha to nalezy sprawdzic tarczyce zrobic poziom hormonów T3; T4 i Tsh plus Usg
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 8:10 am
Witamina E rozpuszcza się w tłuszczach - nie w wodzie. W ziązku z tym wszytkie
tego typu witaminy (A, D, E i K) w nadmiarze nie sa wydalane z moczem tylko są
magazynowane w organizmie. Jeżeli ich ilość znacznie przewyższa górną granicę
normy to są bardzo szkodliwe dla organizmu, powodujac różne skutki uboczne dlatego proponuje pomimo wszystko lepiej stosowac suplementacje naturalna....tabletki zostawcie na okres zimowy
PS
Jezeli chodzi o suplementacje tarczycy to tu zalecam szczególna ostroznosc nie zawsze i nie dla każdego selen jest przyjazny....najpierw nalezy miec pwenosc ze nasza tarczyca dobrze funkcjonuje i wyniki hormonów są w normie.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Witam to ja
żaden lekarz mi nie odpowiedział na moje pytanie, więc może jest tu ktoś kto wie..
Prócz tej koleżanki Ł jaka mam od stycznia a zdiagnozowana w kwiecień/maj, choruje od 3 lat na zakrzepowe zapalenie żył głębokich /obie odziedziczyłam w spadku po Tatusiu - ech za niedługo będzie pierwsza rocznica śmierci /, choć Tatuś, Babcia i Wujek mieli łuszczyce zwykła i od 14 lat choruję na tężyczkę, ale nie jest jakaś straszna, muszę przyjmować codziennie magnez+vit.B6, bo mój organizm ma problem z wchłanianiem niektórych metali z pożywienia.. a pytanie czy to wszystko może być ze sobą powiązane i na co muszę zwrócić uwagę w diecie, bo każda z nich wymaga innej
dodam zdjęcia stopy
nie wiem czy to poprawa, ale mogę jakby chodzić, ale jest czerwone czy to normalne? a i jeszcze będę walczyć z odciskiem pod małym palcem bo na tej cześci stopy chodziłam dobre pół roku
2012 sierpień 09
2012 sierpień 29 po Betnovate N, Maści ochronnej z witamina A i moczeniu nóżek w różnościach
ahahahahha nawet nie wiedziałam że z tej perspektywy moja stopa wygląda jak łopata
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 8:24 am
Zaba noga wyglada bardzo ładnie,widac dużą poprawe
co do pozostałych wymienionych przez ciebie chorób to takze posiadam je w swoim "składzie"
Tęzyczeke utajona mam czyli bardzo czesto spadaja mi poziomy elektrolitów,magnez otrzymuje w kroplówkach co jakis czas bo ten z tabletek to ogólnie słabo sie wchłania.
Zapalenie zył głebokich tez przechodziłam,mam zylaki nogi lewej po 3operacjach ale ciagle wracaja,podobno "cieknie" z żyły podbiodrowej....ale nie mam już sił i ochoty na kolejna operacje.Nigdy nie stosowałam zadnych diet,związanych z chorobami,moze wiecej soków naturalnych-wg Tombaka,mniej siedzenia wiecej biegania,duzo pływam i chodze na saune,nie jezedze windami zeby to miało byc 10 pietro...ide.Czasem wspieram sie farmakologia ale...no własnie jak już dojrzałam do samodzielnych decyzji to sama reguluje jakie leki i kiedy biore i czy wogóle biore,bo w mojej sytuacji to musiałabym zjesc tona na kazdy posiłek i kazdą chorobe.
Wazne jest utrzymanie stabilnej wagi i sprawnosci organizmu,sprawdz tarczyce,kontroluj serce i koniecznie pilnuj stawów. A poza tym baw sie i ciesz zyciem bo ono szybko mija a choroby....choroby były i są tylko trzymaj je pod kontrola i nie pozwól aby zdominowały twoje zycie.
Musisz miec jednego zaufanego lekarza co wszystkie wezmie pod lupe i....ustali droge postepowania co mozna zastapic ziołami,co naturalnie a co jednym lekiem.
Nie wszystko mozna załatwic naturalnymi sposobami ,dlatego zalecam ostroznosc w pozbywaniu sie farmakologii ale poprowadzone z głowa leczenie da dobre efekty.
Miłego dnia
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
U mnie wygląda to tak samo tylko że na mniejszych obszarach ale za to w kilku miejscach.
Nikt mi nie chciał podpowiedzieć co mogę wołać nowego na lekarza Ale na wizycie byłam pani dr mi się spodobała i już przy niej chyba zostanę.
Zamiast elosalicu dostałam lorinden A i troszkę mocniejszą maść siarczkowo-salicylową (miałam 5% a teraz dostałam 10% bo nie bardzo tamta sobie radziła). Posmarujemy i zobaczymy.
Może ktoś używał lorinden
_________________ Najsmutniejsze zwierzątko na świecie to facet! Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek, jajka bez skorupek i worek bez pieniędzy. Dlatego 80% kobiet nie wychodzi już za mąż, bo zrozumiało, że dla 60 gram kiełbasy nie warto brać całego wieprza do domu
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 3:40 pm
a kto ze "starych" łuszczyków nie stosował z moich wiesci wynika ze już sie wycofano ze stosowania wszelkich LORINDENÓW a było ich sporo,jezeli chodzi o łuszczyce ale może jak na krótki okres to moze jak raz pomoze ci ogarnac stan ostry.Zreszta ta krostkowa to zmora straszliwa i ciezka do leczenia...powodzenia
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
w sumie przez "troche" mozesz tego lorindenu sprobowac ale to steryd i to silny steryd... nie znam sie na krostkowej - z tego co kojarze trudna do opanowania... sprobuj skoro lekarka uznala ze trzeba sprobowac ale z "czuciem" malutko i konkretnie na miejsca w najgorszym stanie i krotko...
(no dobra... nie lubie sterydow - glownie nawet nie za ich szkodliwosc ale za fakt ze po przestaniu stosowania odbija sobie pani łuszczyca porzadnie to stosowanie, co nie znaczy ze nie stosowalam... ale juz nie stosuje ale... moja pani ł jest stosunkowo lagodna )
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
No ten lorinden to podobno odpowiednik elosalicu czy belosalicu tylko ze polski i tańszy (wszystkie są z kwasem salicylowym), tak mi powiedziała pani dr. Jak na razie powiedziała żeby smarować 2xdziennie i żeby od razu nei odstawiac tylko zmniejszać częstotliwość: 1xdziennie potem co drugi dzień co dwa dni itd.
_________________ Najsmutniejsze zwierzątko na świecie to facet! Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek, jajka bez skorupek i worek bez pieniędzy. Dlatego 80% kobiet nie wychodzi już za mąż, bo zrozumiało, że dla 60 gram kiełbasy nie warto brać całego wieprza do domu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum