Łuszczyca

Mama kupiła mi taki szampon Capitis duo-Lefrosch ale w naszej aptece jest do kupienia,fajnie mi pomogło moze komus tez pomoze

to fajnie że choc kobieta lubisz żuzel,u nas nie ma ale jest we Wrocku,raz bylem z kumplami ale za daleko troszke i bilety drogie,to trzymam kciuki wygrajcie :brawo:

chciałem powiedziec ze nigdzie nie latam po tematach tylko w tym zaczolem pisac to i pisze cały czas o swoim problemie,chyba mam prawo też ,pracuje i nie mam czasu siedziec godzinami i czytac wszystko co tu wypisujecie a szukam pomocy to chyba moge nie?kurcze było fajne forum a teraz to masakra jakas sie robi

jak zwykle nie wiem gdzie pisałem to pisze tu,nie czytam wszystkiego bo jak włonczam kompa to mam i z 60 do czytania to nie mam na to czasu a i tak w wiekszosci to sie jedna ciagle rzadzi i wymandrza,niewazne powoli lecze głowe za uszami mniej czoło jeszcze czerwone,mam problem z pazurami u nóg,zauwazyłem ze są żółtawe i odchodza od skóry,ciekaw jestem co to znowu niech ktos powie czy to łuszczyca.Mało cos szater widac chora?

u mnie mama ani tato nie chorujom tylko ja mam na głowie ,trochu na twarzy i na pazurach to jak bede miał dziecko to ono tez bedzie chore,kurcze to nie jest fajne nawet tego mi lekarze nie mówili to co teraz robic zeby sprawdzic,ale dym kurde

żeby ryby ludzi obgryzały tego jeszcze nie słyszałem he,he

super sie nazwałas tak smacznie,hej grzanko!

ty to kobieto rzadzic lubisz i zawsze musi byc jak ty chcesz przez to czasami nawet nie chce mi sie czytac co wypisujesz normalnie

nie pamietam gdzie pisałem i gdzie teraz to napisac na głowie juz troche lepiej,te drozdze nakładam ,leb ogoliłem,Jola jeszcze wazelina mi smruje,czerwone plamy sa czasem mocne ale juz tego jakby mniej.Tylko te pazury obgryzam dalej,dzieki ludzie

sam to wymyslasz?ja w szkole to wierszy nie lubiłem,dobrze ze nie trza sie takiego długiego na pamiec uczyc :razz:

,ale ogólnie fajne

brzoze to mozna wycinac do oporu,u nas na kazdy slub to stoja w kosciele takie młode brzosy,lesniczówka jest i lesniczy pozwala,samo to drzewo sie sieje a i lesnicy duzo wycinaja sami,o soku to nie slyszalem.

ja to wogóle takich długich nie czytam,nie mam cierpliwosci ani czasu,a gosc sie wymadrza i pisze slowa co ich nawet nie rozumiem,niech spada

temu do dentysty nie lubie chodzic,a zęby mam dobre bo słodyczy nie lubie tylko słone wele i ostre :razz:

pazury obgryzam od małego,robie w warsztacie samochodowym,nie mam jak smarowac jakimis płynami bo kto bedzie grzebał w silnikach,jak kto w biurze robi to może i ma czas,kolega to przed slubem do kosmetyczki poszedł to mu polakierowała,ale jaja były,wszyscy sie smiali ze gej

i tak dajesz rade wogóle nie pic,jakis mocarz jestes,na wsi siara jak sie całkiem nie pije